Ja też mam!
Durne babsko! Kto to widział, żeby kokoszkę... w pończoszkę...?
Ja swoją wsadzę w passe-partout i będzie pierwsza karteczka wielkanocna :)
Jest to fragmencik kuchennego samplera Veronique Enginger. Jak myślicie, czy inspiracją dla projektantki mógł być fajans z polskiego Włocławka? Kto jeszcze go pamięta?
Jak ja lubię takie maleństwa, które powstają w jeden wieczór!
Dziś tłusty czwartek! Trzymajcie za mnie kciuki, żebym nie zjadła więcej pączków, niż trzy... Błagam!
Tymczasem dziękuję za uwagę i biegnę na pocztę nadać pewną ważną przesyłkę :)
Pa
Aniu, sliczna kurka. Jak Ty pięknie wszystko tworzysz!!!
OdpowiedzUsuńJa tylko odtwarzam, tworzysz Ty, Danusiu :)
UsuńŚliczne maleństwo! Niewielkie a jak cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna kurka!
OdpowiedzUsuńśliczna kurka i fajny niebieski odcień
OdpowiedzUsuńFajna,podoba mi się
OdpowiedzUsuńPiękna będzie kartka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kurka :) Na karteczkę w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPamiętam ten fajans, do Włocławka nie daleko :)
Kurka jak się patrzy! Śliczna! Pewnie, dlaczego masz być gorsza od baby?;)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPiękna kurka! Lubię taką game kolorów
OdpowiedzUsuńKurka granato-piórka wyszła super....Idealna do ceramiki wocławka...
OdpowiedzUsuńWspaniały hafcik. Krzyżyki idealne.
OdpowiedzUsuńUrocza! I niebieska ;) Trzymam kciuki za pączki;)))
OdpowiedzUsuńOj trzymaj, trzymaj i do północy nie puszczaj :) Bo jutro znów można zjeść trzy, no nie?
Usuńno błagam! dlaczego tylko trzy!? ;-D
OdpowiedzUsuńa z tą babą i pończoszką chyba o co innego chodziło niż o tę kokoszkę ;-D
ale twoja fajna, choć kolor nietypiczny... rajska czy jak?
Że co? To jakaś sugestia? Że niby ja też maks trzy pączki? Buuu!
OdpowiedzUsuńA kokoszka urocza! :)
Anno Katarzyno, sztuka dyplomacji podpowiada mi taką odpowiedź: Biorę odpowiedzialność za te zjedzone przeze mnie trzy: z adwokatem, z makiem i bawarski :)))
UsuńPiękna kokoszka! :)
OdpowiedzUsuńbędzie cudna kartka
OdpowiedzUsuńhafcik uroczy, ciekawam kartki.
OdpowiedzUsuńpozdraawiam słonecznie
Będzie super karteczka:)
OdpowiedzUsuńKokoszce w rameczce będzie ładniej i wygodniej niż w pończoszce. Piękny hafcik, ceramika pamiętam i jakieś talerze posiadam ale w brązach.
OdpowiedzUsuńW brązach też mam i mix kolorów mam... W czasach słusznie minionych kolejki długaśne na ulicach się tworzyły, gdy "rzucali" Włocławek :)))
UsuńKokoszka jest śliczna ! Jeśli o paczki to ja już zjadałam dwa... ale wiem, że to jeszcze nie koniec... :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle kolejny perfekcyjny hafcik w Twoim wykonaniu. A Włocławek pamiętam, ba nawet jeszcze mam i bardzo go lubię. Ale na ścianie nie wisi:):):):):)
OdpowiedzUsuńKokoszka śliczna. A Włocławek, a jakże, pamiętam:) Moja mama miała całą kolekcję w brązach. Nie raz z Nią polowałam na nowe "eksponaty". Były wyeksponowane w kuchni, na specjalnych półeczkach, w większości dzieła mojego Taty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiebieski Włocławek będzie wkrótce królował w mojej kuchni na wsi. Kurka śliczna - też by mi pasowała;)
OdpowiedzUsuńMoże Włocławek faktycznie był inpisracją? Kokoszka śliczna i czekam już na gotową kartkę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Z kokoszki będzie śliczna kartka. Kciuki zaciśnięte.
OdpowiedzUsuńLubię takie motywy na świąteczne kartki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDana
http://wharmonii.blogspot.com/
Bardzo ładna kokoszka w błękitach.
OdpowiedzUsuńPiękna kurka
OdpowiedzUsuńWitamy serdecznie :) Dzięki temu postowi dowiedziałyśmy się, że Nasze "leśne znalezisko" to właśnie fajans z Włocławka. Będąc kiedyś na spacerze w lesie, niestety :( znalazłyśmy wykopaną dziurę, w której znajdowały się śmieci - szklane butelki i słoiki. Wśród nich dostrzegłyśmy coś biało-niebieskiego, co po wyciągnięciu z tej sterty śmieci okazało się być małym wazonikiem, dokładnie z takimi kwiatuszkami jak u Pani. Wazonik był w dwóch miejscach otłuczony, ale stwierdziłyśmy, że uratujemy go od zguby. W domu został dokładnie umyty i wyparzony. Oczywiście przywróciłyśmy wu dawną funkcję i jest ślicznym wazonikiem dla małych bukietów polnych kwiatów :) Dziękujemy bardzo za tak pomocny post i zapraszamy w wolnej chwili do Nas :) Pozdrawiamy gorąco :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja kokoszka. Motyw w sam raz na kartkę :)
OdpowiedzUsuńKokoszka urocza :))
OdpowiedzUsuńA jak tam pączusie-udało się dotrzymać słowa? :))
Pozdrawiam
Kokoszka cudna niesamowicie, na bank nasze włocławskie skorupy były inspiracją ;)
OdpowiedzUsuńUrocza kurka :)
OdpowiedzUsuńKurka urocza...i te kolorki niebiańskie:)
OdpowiedzUsuńBędzie cudna karteczka :)
Pozdrawiam ciepło :)
Urocza kurka, będzie super kartka!
OdpowiedzUsuńUrocza kurka, będzie super kartka!
OdpowiedzUsuńKokoszka prześliczna
OdpowiedzUsuń