środa, 10 lutego 2016

Kurzy się...

    Dałam drapaka? Jeszcze nie... Zapowiedziałam, że długo mnie tu nie spotkacie, bo będzie powiększanie bieżnika. Ale wciąż czekam na jego przesłanie i w tym oczekiwaniu powstają sobie kolejne motywy na kartki świąteczne. Cieszę się, że choć teraz mam na nie czas. Tym razem wybór padł na kurki RTO. Wzorki autorstwa Olgi Sotnikovej. Mnie się one bardzo podobają. Będą cztery, a na razie są dwie :






    Ciekawa jestem, czy też tak macie, że nawet przy ogromnym skupieniu nie potraficie wykonać haftu bez choćby jednej pomyłki, choć jednego sprutego krzyżyka? Bo ja tak miałam. To są pierwsze hafciki, w których ani raz się nie pomyliłam! Za to też je lubię :)


    Widać prześwity. Wiem. Ale miałam takie kawałeczki kanwy do wykorzystania - resztki z bardzo dawnych zakupów; przecież nie mogłam ich wyrzucić. Więcej już nie kupię czternastki. O, nie!
Ten mój aparat to taka szelma - wszystko wychwyci! A tak się starałam ukryć te prześwity :D Ale wierzcie mi, w okienkach passe-partout na szczęście nie widać ich zbyt wyraźnie :) Będzie dobrze!
    Niełatwo jest o fajne projekty z takimi motywami, które by się nadawały na karteczki wielkanocne. Wszystkie takie jakieś infantylne. A te mi pasują :) Nie pasuje mi tylko ołowiane niebo zapłakane deszczem, bo zdjęć robić nie sposób... no i ta potworna, trwająca trzeci dzień migrena...
    O jasny gwint!!! Zauważyłam teraz, że jedna dzioba nie ma! A żesz ty, dziobata...! Zaraz ci dziób przyprawię.

39 komentarzy:

  1. Świetne kokoszki i takie kolorowe :) Ta z kwiatkiem skradła me serce :D
    Co do pomyłek i prucia to niestety nawet przy maleństwach mi się zdarzają...ale w końcu hafciarka to nie maszyna, tylko człowiek, a człowiekowi czasami wystarczy chwila nieuwagi i mamy pomyłkę ;)
    Potwierdzam...pogoda dziś ponura...tylko iść spać, ale o nie, nie! Ja ma dziś w planie kolejne x na miechunkach :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez pomyłek to tylko Pan Bóg. :)
    A kurki przeurocze! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękna parka, a kartki jakie będą ładne :) Co do pomyłek, to my też je popełniamy, co więcej śmiemy przypuszczać, że każdy je popełnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie zdarza się pomylić nawet przy maleństwach :)
    A kurki są super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie. chyba odgapie jak starczy czasu :D
    bo te slodkie kaczuszki i kurczaki bokiem mi już wychodzą

    OdpowiedzUsuń
  6. kolorowy kogucik , teraz sympatyczne kurki, przepieknie u ciebie .

    OdpowiedzUsuń
  7. Kokoszki są rewelacyjne i bajecznie kolorowe:)
    Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi:) Prułam nie raz, nawet w maleństwach :)
    A pogoda - spuśćmy zasłonę milczenia...

    OdpowiedzUsuń
  8. Uroczę są te kokoszki...aż się nie chce wierzyć, że ani się obejrzymy i kolejne Święta
    A co do pomyłek...to faktycznie chyba jeszcze ani razu nie zdarzyło mi sie nie zrobić żadnej gafy:)
    Pogoda - bardzo senna, ale ja mam teraz chwilkę wolną więc biorę się zaraz za xxx

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne kurki, ileż ja to razy się pomyliłam, że aż trudno zliczyć, nie tylko ty tak masz

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurki śliczne! Rewelacyjna alternatywa dla kurczaczków i kaczuszek :-)
    Niewielkimi pomyłkami się nie przejmuję, ale czasem też zdarza mi się pruć...

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurki są świetne. I wiem, że karteczki też takie będą, nie może być inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Normalnie cały kurnik wyhaftujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzie wyszperałaś te urocze kurki? Dobrze, bo taki wzór nie może się zmarnować. Pozdrawiam serdecznie Kajka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, naprawdę nie pamiętam. Ale pewnie u Rosjanek albo na Pintereście...

      Usuń
  14. Symatyczuchne te kureczki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Normalnie robisz się moja droga specjalistką od drobiu wszelkiego :))) Umaszczenia kur kojarzą mi się z flagą państwa - jeszcze nie wiem jakiego ale kolory bajeczne :)) a prześwitów nie widać a jeśli ktoś je dostrzega należy delikwenta poinformować że to efekt zamierzony - pióra bardzo często u nasady są białe :))
    Z głośnym KUKURYKU pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurki są świetne i bardzo fajne kolorystycznie. Będą piękne z nich karteczki.
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podziwiam i napatrzeć się nie mogę na te miniaturowe hafciki :-).Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  18. Zachwyciła mnie kolorystyka i prostota tych cudnych kurek. Są śliczne!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. boskie są i wiesz....wcale nie zauważyłam ,że jedna nie ma dzioba skubana ;)
    Ciekawa jestem ,jak wykorzystasz..te kurze piękności ;) :)
    Ściskam Aniu :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafia na kartki wielkanocne :)
      Ściskam również, Kasiu :)

      Usuń
  20. O rany! Jakie one fajne! Zauroczyły mnie (nawet mimo braku dzioba - też początkowo nie zauważyłam.):)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super kuraki :) Nawet ten bez dzioba świetnie się prezentuje :) A i prześwitów nie widać, a przynajmniej nie rzucają się w oczy :)
    A pogoda mogłaby się zmienić - słoneczko trochę zaświecić :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ superowe kuraki - prześwity jakie prześwity ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurki urocze.Co tam prześwity gdybyś nie podpowiedziała nie dostrzegłabym ich:):):):)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kureczki cudne...jakos tak mi sie zrobiło wiosiennie- wielkanocnie.
    Serdeczne usciski Aga

    OdpowiedzUsuń
  25. kury przednie. Gdzieś je widziałam, niestety uchynęły się paskudnice, może do Ciebie pobiegły...? Cudne są.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Słodziuchne są! I takie rozemocjonowane...jedna w jedną, druga w drugą stronę :) Zajęte w przededniu wiosny! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Już widziałam te słodkie kuraki :) A już myślałam,że tylko ja jestem taka gapa, która nawet przy małym hafcie musi coś tam przestawić w xxx :) Jestem ciekawa jak ten drób wkomponujesz w karteczki - koniecznie pochwal się.

    OdpowiedzUsuń
  28. Co za piękną kurza rodzinka

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne, a ja się mylę, i nie pruję, o ile mi to nie przesunie reszty. I po tym mnie poznasz., haha.
    To ja jeszcze na kurki zerknę....

    OdpowiedzUsuń
  30. Kurki sa swetne :-) beda bardzo ladne kartki :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Będą śliczne kartki. Chciałabym taką dostać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. O! Za mną też kurki chodzą :) W tym roku może wreszcie je wyhaftuję :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)