piątek, 26 grudnia 2014

Błogostan

Tak. Właśnie taki to czas dla mnie :) Bardzo mi dobrze w ten świąteczny czas :) A najbardziej cieszę się z tego, że dzięki sobocie i niedzieli błogostan trwać będzie jeszcze co najmniej dwa dni :)
I nawet ledwo zipiący laptop nie jest w stanie mi go zakłócić.
Myślałam, że uda mi się na nowo postawić system i wyleczyć staruszka z infekcji, ale będzie to możliwe dopiero po Święcie Trzech Króli. Mam nadzieję, że wytrzyma do tego czasu...
Jeszcze przed Wigilią, dosłownie rzutem na taśmę udało mi się wysupłać jeden dzwoneczek frywolitkowy - wzorek Renulkowy, jak te z ubiegłego roku. Wyszydełkowałam też jednego aniołka na zamówienie koleżanki:



A także komplet zawieszek brugijskich. Tu pokazuję trzy sztuki, ale w sumie było ich siedem: dwie gwiazdki, dwa dzwonki i trzy serduszka :)



I powiem Wam, że bardzo mi się podobają :)


Były małym prezentem dla Przyjaciółki. Postanowiłam zrobić je również dla siebie, jeśli doczekam przyszłych Świąt :)

Przed Świętami otrzymałam wspaniałą niespodziankę od Anstahe:


Woreczek wypełniony moją ulubioną miętą, cudna, spersonalizowana zakładka do książki i stylowa, pełna wdzięku bombka :)
DZIĘKUJĘ całym moim wdzięcznym sercem :)

Przyleciały też piękne życzenia na równie pięknych kartkach. 
Od Edytki C.:



Od Edytki G.:



Od Mysi:



Od Oli:



Ola przysłała do mnie podarunek dla Gabrysi w ramach akcji Robótka 2014, ale nie zapomniała o karteczce dla mnie :)

Wszystkim Wam, kochane Kobietki, gorąco dziękuję za pamięć! Oby Wasze życzenia się spełniły :)

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie dzisiejszej nocy sypnęło śniegiem! Jest mrozik, więc na razie mam za oknem tak :)







Zdjęcia robione z mieszkania, przez szybę. Wybaczcie mi jakość techniczną :) 
W tym roku kupiłam świerk u leśniczego. Jak zwykle pod sufit, za cztery dyszki :)





Pod choinką znalazłam Dysk zewnętrzny, a na nim duuuuuuużo miejsca na wzorki (hura!), kapcie (bingo!), pudełko na mulinę (yes!) To wszystko od Oli i Matta. 


A saszetkę lawendową (wow!) i słodkości, których już nie ma, od Mojej Przyjaciółki Danusi
:)))



Obiecywałam sobie przed Świętami, że w tym roku to ja już NA PEWNO żadnych ozdób kupować nie będę! Tak. Obiecywałam. No ale jak tu się było oprzeć?
Takim gwiazdkom dzierganym?!


I takiej uliczce?!


Poległam...
:D
A jak u Was? Co słychać?

31 komentarzy:

  1. Piękne rzeczy wykonałaś. od dawna chcę nauczyć się frywolitek. Może wreszcie mi się uda choć najmniejsza rzecz. Prezenty karteczki super. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałości wydziergałaś :-)
    Rewelacyjne prezenty - sama nie pogardziłabym takimi... ;-)
    Choinka cudna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, pozdrawiam świątecznie:)
    Śliczne te Twoje białe, misterne ozdoby:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne prace :) Kartka z reniferem jest zjawiskowa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę , ze u Ciebie ten błogostan jest już zimowy, u mnie tylko zamarznięte kałuże. Piękne prezenty, a Twoje prace śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie niego gorzej z tym błogostanem, bo jakieś przeziębienie znów nas dopadło, ale i tak jest super :)
    Dzwonek frywolitkowy wygląda niesamowicie. Co roku sobie obiecuję, że wykonam jakieś świąteczne ozdoby frywolitkowe i nigdy jeszcze nie udało mi się zrealizować tego zamiaru. Widocznie planowanie nie jest moją najmocniejszą stroną :))) Zawieszki brugijskie i mnie się bardzo podobają.
    Prezenty śliczne i przydatne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowności, tak te wykonane przez Ciebie, jak i dostane od dziewczyn, czy też kupione.. Taki widok za oknem, boski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Normalnie zostałaś zasypana prezentami:) Super!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne prace i cudna choinka!:)
    Pozdrawiam ciepluteńko i dziękuję za przepiękną karteczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna uliczka. Śniegu zazdroszczę. Ręcznie robione ozdoby wyglądają wspaniale na choince.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne ozdoby, śliczna choinka a najładniejsze ozdoby brugijskie. Bardzo lubię technike brugijską. Czy mogę prosić o wzorki na te cacuszka?
    Pozdrawiam, Dana

    OdpowiedzUsuń
  12. Błogostan w pełni uzasadniony!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Same cudenka! Zycze Cudownych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przecudne te Twoje zawieszki, a i prezenty dostałaś cudne... Fajny ten świąteczny czas :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas mróz w końcu odświeżył powietrze, a mnie ogarnęło niechciejstwo do robienia czegokolwiek, więc ... nic nie robię poza podstawowe obowiązki ;) Na zakupy nie wychodzę, żeby nie wpaść w szpony wyprzedaży poświątecznych.
    Świetne prezenty otrzymałaś, a karteczki prezentują się ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, na zakupy to ja chyba z miesiąc nie wyjdę, tyle mam w domu wszystkiego :))) No chyba że po chleb i jajka :)

      Usuń
  16. Wspaniałości pokazujesz,śliczne karteczki, pod piękną choiną fantastyczne prezenty, :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobry wieczór poświątecznie :) Trafiłam tu pierwszy raz i dziękuję za przypomnienie mi o technice brugijskiej. Mam gdzieś wzory na ozdoby świąteczne robione tą techniką i w wolnej chwili coś tam jeszcze zrobię na choinkę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne ozdóbki, bardzo urocze ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne ozdóbki, bardzo urocze ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. zazdroszczę tego błogostanu...kiedy spłynie na mnie? :), piekne prace a prezentów zazdroszczę...dodam tylko że frywolitkowym dzwoneczkiem jestem zachwycona...to prawda,że oktawa świąt trwa dlatego życzę Ci aby nadchodzący Nowy Rok był dla Ciebie źródłem tylko radości a Narodzony Jezus niech uspokoi Twoje serce i zaleczy wszystkie rady, ściskam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie u Ciebie. Śniegu zazdroszczę. A dysk i ja dostałam od Mikołaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne dziergadełka, dzwonek frywolitkowy powala!!! :) Na sikorki też poluję ale jeszcze nie udało mi się zrobić fotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczne te Twoje zawieszki, a prezenty które otrzymałaś też piękne! U mnie już spokój w grudniu ze świętowaniem, ale od stycznia znów imprezy będą...najpierw córka ma urodziny, potem ja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, już teraz spieszę z życzeniami! Dla Córki i dla Ciebie: dobra, miłości, zdrowia w rozmiarze XXL :)

      Usuń
  25. Wszystko mi się u Ciebie Aniu podoba! I ozdoby, i kartki, i prezenty, ale frywolitkowy dzwonek WYMIATA!!!
    Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Aniu, wszystko śliczne, praktyczne, wspaniałe. I cudne ozdoby i ozdóbki. Normalnie och i ach :)
    Szczęścia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  27. Aniu, jako gapa pierwszego rzutu dopiero teraz
    życzę Ci samego najlepszego na nadchodzący czas; uśmiechu radosnego i dobra wszelkiego i prac kolejnych pięknych, oszałamiających, zachwycających i chwil takich samych...
    uściskuję gorąco spłoniona gapa ja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleńko, wszak oktawa trwa, więc ja dalej świętuję :) Dziękuję za piękne życzenia i ślę równie gorące uściski :)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)