Cekiny, dżety, świecidełka, złote nitki zupełnie nie są w moim stylu. A tu proszę, jak to migoce i błyszczy się!
Nie dla mnie przecież ten maleńki hafcik świąteczny. Trafi do kogoś, kto zdaje się lubi takie klimaty. A dlaczego wybrałam muzykanta, o tym będzie w następnym wpisie :)
Anielinkę haftowało się bardzo szybciutko i przyjemnie :)
Jak minął dzień? Mikołaj przyniósł Wam prezenty, czy rózgi?
U mnie był :) Dostałam poduszkę do kompletu z moim kraciastym pledem, który załapał się na zdjęcie z lupą (z poprzedniego wpisu). No i śliczną puszkę pełną smacznych pierników :)
Dobrej nocki :)
Błyszczy się świątecznie, więc wszystko OK :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna!
OdpowiedzUsuńJakże milusia ta anielinka, śliczna! Bardzo pasuje ta połyskująca kanwa. Pozdrawiam mile!
OdpowiedzUsuńale fajna Anielica juz calkiem swiatecznie ..... Mikolaj byl ... przyniosl ksiazke do szycia toreb :) ... pozdrowionka Grudniowo- Mikolajowe :)
OdpowiedzUsuńAle fajna anielinka. Sama słodycz.
OdpowiedzUsuńPiękna anielica.
OdpowiedzUsuńWszystko co tworzysz ma swoj urok i klimat.Anielica cudna !
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
To chyba Twoja przychylność sprawia, że tak widzisz to, co robię :)
UsuńDziękuję ślicznie, bardzo mi miło :)
Śliczny hafcik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadniutki hafcik :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny aniołek ! wiesz śniłaś mi się dzisiaj hi hi.!
OdpowiedzUsuńWOW! Mam nadzieję, że nie najgorzej :D
UsuńPrześliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńU mnie Mikołajek był... nieco wcześniej przyszedł, ale niesamowita niespodzianka, i taka ilość głupotek do dalszego tworzenia, że wooow... nawet dla Myszek mikołaj był w tym wyjątkowo "rozrzutny", hi hi hi
OdpowiedzUsuńTwój Aniołeczek jest piekny)
Cudeńko! Bardzo świąteczne... Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudna ta Anielinka. Błyszczy pięknie!
OdpowiedzUsuńMój Mikołaj przyniósł mi prezent, niestety daleko stąd, więc rozpakuję go dopiero za półtora tygodnia jak do niego dotrę ;).
Anielinka prześliczna i uważam, że jej akurat bardzo pasuje takie rozzłocone tło :)
OdpowiedzUsuńJak się na nim haftuje, czy jest różnica... Bardzo jestem ciekawa ?
Pozdrawiam ciepło :-)
Jest bardziej "toporna", bardziej szorstka w dotyku. Brzegi strzępią się jakby mniej... mulina przechodzi przez dziurki troszeczkę "trąc" wtedy. gdy trafi na metaliczną nić. Ale wielkiej różnicy, jak dla mnie, nie ma.. Ja nie lubię takich skrzących się materiałów, więc kanwa przeleżała u mnie bardzo długo. Ale mam nadzieję, że komuś się spodoba :)
UsuńUrocza anielica:) ja chyba niegrzeczna byłam;)
OdpowiedzUsuńWiesz, tak trochę, to każda z nas była niegrzeczna ;) Nie martw się, na pewno pod drzewkiem coś znajdziesz :)
UsuńAniołek wyszedł pięknie. Ja też byłam bardzo grzeczna.:))
OdpowiedzUsuńHafcik jest piękny ! Mikołaj był :)
OdpowiedzUsuń❀⊱•.
OdpowiedzUsuńPassei para uma visita.
Bordado super lindo e muito criativo!
Bom tempo do Advento!
Bom início de semana com tudo de bom!!!
•.✿⊱
Beijinhos do Brasil.♪♬° ·.
❀✿❀⊱•.
Hafcik bardzo świąteczny, choć na widok aidy z metalizowaną nitką aż coś mi się robi. Nie trawię jej:)
OdpowiedzUsuńDo mnie Mikołaj nie dotarł. Liczę na niego w wigilię:)
he he he dlatego zaznaczyłam, że to nie moje klimaty, ale podejrzewam, że tam, gdzie dotrze, wzbudzi zachwyt właśnie dlatego, że się świeci :)))
UsuńŚwietna Anielica i z pewnością się spodoba. Moja kanwa ze złotą nitką leży już chyba dwa lata i coś mi brak na nią pomysłu :))
OdpowiedzUsuńUroczy aniołek :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczny aniołek ma prawo się błyszczeć na całego :)
OdpowiedzUsuńProsta i piękna :)
OdpowiedzUsuńAnielinka bardzo delikatna pomimo błysku kanwy !
OdpowiedzUsuńNa takiej kanwie każdy aniołek będzie wyglądał pięknie :) Obrazek jest prosty a zarazem tak cudny.
OdpowiedzUsuńCzyli grzeczna byłaś:) Anieliczka super:)
OdpowiedzUsuńUroczy aniołeczek :)
OdpowiedzUsuńAniołeczek jest śliczniutki. Już kilka razy myślałam o tym hafciku, ale zawsze jakoś niie dochodziło do realizacji.
OdpowiedzUsuń