Przygotowałam ich w tym roku dziewięć, może jeszcze jutro powstanie dziesiąta...
Tych z wianuszkiem jest pięć, ale pokazuję dwie, bo trzy już zaklejone w kopertach. Motyw identyczny, tylko oprawy różne.
Jedna ze śnieżynką szydełkową:
Trzy z haftem, ale pokazuję tylko jedną, bo dwie inne też już zaklejone...
Pozostałe będę musiała dokupić...
Kartki wysłałam w tym roku tylko do blogowych koleżanek, bo na pozostałe czasu brakło.
Dziękuję za życzliwe przyjęcie aniołków, którymi Was ostatnio zanudzałam i życzę wszystkim wspaniałej, trzeciej niedzieli Adwentu :)
I Ty mówisz, że są skromne? Prostota jest najpiękniejsza. Są cudowne. Na pewno Ci, którzy otrzymają te cuda będą bardzo zadowoleni. Włożyłaś tyle pracy, by je wykonać. Ja bym była przeszczęśliwa, że ktoś robiąc te cuda myśli właśnie o mnie..Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSą piękne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne karteczki :) Tyle serca i staranności w nich widać. To właśnie w nich jest najpiękniejsze :) Ale anielska karteczka mnie zachwyciła - jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, przecudne karteczki!!! te z wianuszkiem skradły moje serduszko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko♥
Aniu, nawet nie wiesz, jak się cieszę z Twojego wyboru :)))
UsuńPrzepiękne kartki!
OdpowiedzUsuńPiękne wszystkie bez wyjątku.
OdpowiedzUsuńWspaniałe, piękne, oryginalne. Pozdrawiam. Co jedna - piękniejsza.
OdpowiedzUsuńPiękno tkwi w prostocie :)
OdpowiedzUsuńIm prościej, tym lepiej - kartki prezentują się idealnie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Szczególnie frywolitkowe mnie urzekły...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jak ja Was wszystkie kocham! Jesteście dla mnie bardzo łaskawe i pobłażliwe :D
OdpowiedzUsuńJejjj, Twoje karteczki sa przeurocze!!:) Piękne!!:)
OdpowiedzUsuńWcale nie są potrzebne żadne skrapowe cuda, żeby uzyskać piękną kartkę. Właśnie to udowodniłaś. Są naprawdę z klasą.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńO jejku, ale cudne karteczki! Frywolitka jest taka piękna ;)
OdpowiedzUsuńKartki są piękne!
OdpowiedzUsuńJa wolę prostotę od przepychu. W tych Twoich widać serce, które w nie włożyłaś. Są idealnie dobrane kolorystycznie. Powinnaś być z nich dumna.
Śliczne, bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe mnie zachwyciły. Są prześliczne. Proste, ale jakże eleganckie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sa śliczne. Takie jak lubię i nie mów ze nie poszalalas. Ja zrobilam tylko dwie ;)
OdpowiedzUsuńAniu, w prostocie tkwi piękno! Gwiazdy piękne!!
OdpowiedzUsuńJest mi ogromnie wstyd. Widzę, ze sporo mnie ominęło. Nie nadążam z niczym:-(
Twoje aniołki mnie powaliły!! Są niezwykłe!!
Życzę samej radości w oczekiwaniu na ten niezwykły dzień:-*
Pozdrawiam cieplutko
Zachwyciłam się ! Są przepiękne.:)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki - wszystkie !!!
OdpowiedzUsuńty nie bądź taka skromna!
OdpowiedzUsuńwyciąć maszynką parę scrapków to chwila a taką frywolitkę to się trzeba trochę nasupłać! :-DDD
I dobrze, że proste, bo bardzo eleganckie...
OdpowiedzUsuńJa też za późno się zabrałam za kartki świąteczne, w sumie to pierwszy raz od czasów podstawówki robię kartki sama :) i może zdążę zrobić akurat tyle by poleciały do najbliższej rodzinki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne -proste ale zarazem eleganckie karteczki. Sama bym chciała taką dostać.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kartki! Śliczne są te z wianuszkiem i koralikami:)
OdpowiedzUsuńAjajaj ale cudne jak jedna ,oczu nie mozna oderwac.
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
I kolejny cudny pomysł na wykorzystanie frywolitki, chyba jedyne takie karteczki!
OdpowiedzUsuńCzasami proste jest ładniejsze, co pokazuja Twoje karteczki :)
OdpowiedzUsuń