Najdłużej szukałam tych z pismem w odpowiedniej kolorystyce, ale udało się. Jeśli chodzi o motywy kwiatowe, miały być fiołki, ale nie trafiłam na takie kwiatuszki, więc zdecydowałam, że będą poziomki i różyczki. I co dalej? Sama za nic na świecie nie potrafiłabym uszyć takiego ocieplacza. Więc kiedy zobaczyłam u Joanny, mistrzyni od patchworków i łat wszelakich, cudnie uszyte filiżanki, nieśmiało opowiedziałam Jej o moim pragnieniu. Co było dalej, już się domyślacie. Pora więc na prezentację pierwszego dzbanka - poziomkowego:
i drugiego - różanego:
Mam teraz kolejne, wielkie marzenie: żeby usiąść z Joasią przy herbatce, cieszyć się ze spotkania i gadać... gadać... gadać...
Was tez zapraszam do kompanii :)
Joasiu, nie potrafię wyrazić słowami mojego zachwytu, wdzięczności i radości. Kłaniam się więc w pas, ściskam serdecznie i DZIĘKUJĘ z serca wdzięcznego za tak cudowny prezent!
Druga miła przesyłka przyszła do mnie od Doni, która szydełkuje takie śliczne kurki i zajączki. Wprawdzie szydełko, jak Wam wiadomo, nie jest mi obce, ale czasu nie mam kompletnie na świąteczne ozdoby, a te kurki i zajączki wydały mi się idealne jako drobne podarunki śmigusowo - dyngusowe, więc zamówiłam je u Doni, bo są urocze w Jej wydaniu :) No i nie zawiodłam się :) Popatrzcie, jak ślicznie wyglądają w kobiałce i na jajkach :)
Doniu, pięknie dziękuję za perfekcyjne wykonanie zamówienia :)
Umykam już do swoich zajęć. Dziękuję za Waszą obecność i proszę o zaś :)
Pa pa.
Aniu, te dzbanki są przepiekne!!!Boskie!!! Przepięknie zdobią kuchnię. Twoje materiały są cudne! Bardzo zdolną masz koleżankę Joannę! Kurki też fajne, ale zające bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńEdytko, masz całkowita rację! Jestem dumna z Joasi i szczęśliwa, że Ją mam :)))
OdpowiedzUsuńO "matko i córko" jakie cudne dzbanki stworzyłaś :)))
OdpowiedzUsuńa kurczaczki i zajączki też śliczniutkie!!
Magin, TO NIE JA, to Joasia :) Odsyłam na Jej stronkę. Zajrzyj tam, bo warto :)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńod dawna obserwują stronę pewnej niesamowitej osoby, która jest zakręcona niesamowicie na punkcie herbatki. Oto link http://patchworkpottery.blogspot.fr/
Wykonanie dzbanuszków pierwsza klasa.
Pozdrawiam Aga
Widzisz! Dziękuję! Zaraz uzupełniam wpis o ten link :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te imbryczki... śliczności i te kurki w koszyku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gdzie kupiłaś takie śliczne materiały????
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne tak samo jak czajniczek!
Śliczności, nic dziwnego, że masz taki humor...
OdpowiedzUsuńAle cudowności!!!
OdpowiedzUsuńja też chcę wiedzieć gdzie można takie piękne tkaniny kupić:) szczególnie ta z pismem jest cudna!!!!
Dziewczyny, Joasia też pytała, ale ja na prawdę nie pamiętam, bo kupowałam dwa lata temu i tyle sklepów przekopałam, że szok! Ale w tych sklepach, które są podlinkowane w bocznym pasku, też można znaleźć tkaniny z pismem. A nawet z zapisem nutowym widziałam. Natomiast poziomki i różyczki kupowałam na Allegro.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :D
Postanowienie wielkopostne: notować, co gdzie kupiłam, żeby móc w razie czego udzielić rzeczowej informacji i służyć pomocą.
UsuńCieszę się, że udało mi się uszyć te dzbanki i sprawić Ci Taką radość, to naprawdę bardzo miłe :) A tę stronkę z linka znam, ale oczywiście tym razem nie wpadłam na to, żeby tam zajrzeć.....
OdpowiedzUsuńRadość ogromna :))) Jeden stoi w kuchni, drugi w jadalni na wysokości wzroku :))) Już obmyślam podkładeczki do kompletu, tylko muszę zdobyć odpowiednią zieloną tkaninę i lamówkę bawełnianą :) A inspiracji poszukam pewnie na rzeczonym blogu ;)
UsuńJakie cudo!!! Napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńCudo! Pięknie wyglądają oba
OdpowiedzUsuńo kurcze jakie dzbanki!!! Pierwszy raz takie widzę. Wyglądają bosko:)
OdpowiedzUsuńOh jakie cudne dzbanuszki! Joasia ma prawdziwy talent :) Zazdroszczę prezencików :D
OdpowiedzUsuńRajuuu, ale cuda wyczarowała Joasia! :)
OdpowiedzUsuńOjejciuuuuuu !!! jak Ci zazdroszczę tych dzbanów;)
OdpowiedzUsuńŚwietne te dzbanuszki ! W życiu bym nie wpadła na to że można mieć ocieplacz na dzbanek xD
OdpowiedzUsuńCudeńka dostałaś :) A tkaniny kupiłaś rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńto cudownie, że marzenia się spełniają, tylko kto teraz spełni moje, bo ja tez chcę takie;)))))))) niesamowite, dlatego nie będę buszować po necie!!
OdpowiedzUsuńAle kapitalny!
OdpowiedzUsuńJa naprawdę muszę się schować do mysiej dziury ze swoim szyciem....
Matulu, ale dzbanki. Chyba do wieczora nie przestanę ochać i achać.
OdpowiedzUsuń