wtorek, 7 lipca 2015

A czas przez palce cieknie...

Żar się z nieba leje, nic mi się nie chce. A masy suchego powietrza płynącego do nas z Afryki przypomniały mi o kolczykach, które nazwałam Pożegnanie z Afryką. I pomyślałam, że to dobry czas do pokazania ich na blogu, bo jak dotąd spoczywały w ukryciu. Zdjęcie stare, biżuteria poszła w świat, więc przepraszam z góry za jakość fotki:



Wykorzystałam do projektu lawę wulkaniczną, przekładki srebrne i paciorki szklane :)

A jak już jesteśmy w temacie, to może pokażę jeszcze jedne własnego projektu - Egzotic. Fotka równie stara, co poprzednia, a kolczyki w szeroki świat wyekspediowane:



Tu oprócz szklanych, zastosowałam też naturalne, kokosowe koraliki.

I koraliki Shiwa - jak to się mówi: "za jednym zamachem".



Użyłam w nich nasion z drzewa rudraksha. W śiwaizmie sznur z tych nasion służy do odliczania odmawianych mantr podczas medytacji. Owija się nim również ramiona i szyję figury śiwy. 
Wszystkie trzy to jedne z moich pierwszych projektów w przygodzie z biżuterią frywolitkową. Zresztą widać to gołym okiem. Te krzywizny, nierówności... :D Ale mam do nich wielką słabość, bo dokumentują moje bolesne zmagania z materią :)
Dziękuję za każde słówko i do miłego zaś :)

A na pożegnanie dzisiaj kwiatuszek dla Was - z ogrodu mojej Przyjaciółki :)



10 komentarzy:

  1. Te kolczyki Pożegnanie z Afryką rzeczywiście świetnie pasują. Nie noszę biżuterii, ale akurat te podobają mi się najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie bardziej podoba się kształt tych Egzotic :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że przynajmniej zdjęcia zostały, najgorzej jak się człowiek napracuje, wytwory pójdą do ludzi, a potem sobie człowiek przypomina o zdjęciach :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje oko to już chyba coraz gorsze, bo krzywizn nie widzę. Piękne dzieła, jedyne w swoim rodzaju, jak wszystkie Twoje prace. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne prace! Zakochałam się w tym frywolitkowym naszyjniku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urzekł mnie naszyjnik. Jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  7. To niby lenistwo??Super prace..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)