poniedziałek, 6 lipca 2015

Czy już wiemy?

Pisałam w poprzednim poście, że postawiłam kilka pomidorowych krzyżyków na lnie. Wzorek jest z tych mało wyszukanych, powszechnie znanych, ale bardzo przyjemny i prościutki. Miła odskocznia po łamańcach acufactowych ;) Toteż idzie mi dość szybko i gdyby nie różne sprawy do pozałatwiania, które odciągają mnie od tamborka, to pewnie byłby już koniec. W każdym razie jest już wyhaftowana spora część :)



I jak? Wszystko chyba jasne?
Nie?
No teraz to już wątpliwości żadnych nie będzie :)))



Całość pokażę dopiero wtedy,gdy dojrzeją na balkonie moje pomidorki. Na razie doliczyłam się czterech :) 
Jak znosicie upalne dni? 
Buziaki!

18 komentarzy:

  1. A, teraz wszystko jasne:)
    Bez lodów ani rusz...

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pomidorki :)
    Upały znoszę źle :( Chodzić nie mogę, więc całe dnie leże pod wentylatorem i wyszywam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wim jaki to zworek :) Fajne pomidorki będą :D
    U mnie właśnie leje deszcz :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy dobrze kojarzę? Jest to Isabelle Vautier? Bardzo ładny wzorek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze :) Mnie też się podoba. Zawsze chciałam mieć któryś z serii i okazja się nadarzyła :)

      Usuń
  5. Ja nie kojarzę wzoru, upał daje w kość chociaż ja mam w pracy klimatyzację więc nie powinnam narzekać! Pozdrowionka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba nie wiem, co to za wzór. Poczekam na ostateczną prezentację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne pomidorki :) Upał straszny i duszno ;(

    OdpowiedzUsuń
  8. O jaki ładny wzorek, myślałam, że będzie taki jak robiła nie dawno Madzia z Nitek Ariadny ale tego nie znam, ale zapowiada się cudnie. Zachęcona przez Ciebie Ani wrzuciłam na bloga zdjęcie moich pomidorków i papryki :) Ja tratuję się herbatką mrożona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Będzie coś pięknego jak zwykle. Upał znoszę źle, ale jakoś trzeba przetrwać. Pozdrawiam:):):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już widać, że będą super....

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzień dobry! ;) Uwielbiamy pomidory (zwłaszcza Kocurka - uważa dzień bez nich za stracony). Haft jest przykuwa uwagę doskonałą kompozycją i harmonią barwną. Podoba nam się połączenie stonowanej barwy podkładu z wyrazistością barw - zwłaszcza apetyczna czerwień pomidorów kusi i przydaje warzywom życia.
    Serdecznie pozdrawiamy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie się zapowiada! Na pewno będzie coś wyjątkowego:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Będzie pięknie! Jak zwykle u ciebie.:) Na upały polecam lody, tak jak Madzia.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne pomidorkowe serducho będzie. Tu w Irlandii niestety przez ostatnie dni padało i temperatury w granicach 16-18 stopni.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)