niedziela, 6 maja 2012

Takie małe wieszadełko

A u mnie wciąż drobne elementy frywolitkowe do ozdoby bluzek. Nie będę ich pokazywać, bo macie pewnie dość tematu. W tak zwanym międzyczasie bawię się dalej biżuteryjnie, tym razem z krzyżykami na lnie. Spodobała mi się faktura lnu w oprawie z antycznego brązu i powstał taki drobiażdżek. Pokazuję go w dwóch wersjach, bo sama nie wiem, jak lepiej...



Wzorek "wymyśliłam". A wyraz ujęłam w cudzysłów, bo... myśli tu niewiele :D
Ale pokazuję bliżej; a nuż komuś się do czegoś przyda...


Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli wybrać się ze mną na spacer i zapraszam w moje strony :) Chętnie przyjmę na siebie rolę przewodnika :)

11 komentarzy:

  1. Piękny drobażdżek zrobiłaś:-) zarówno w pierwszej jak i w drugiej wersji wygląda cudnie:-)
    a Twoich prac frywolitkowych nigdy nie będę miała dość więc kochana pokazuj pokazuj je szybciutko, chętnie zobaczę co tam pięknego znowu zrobiłaś:-) pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna przywieszka. Obydwie wersje pasują do tego subtelnego hafciku. :) Buizaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudny wisior!!! Pozwól, że zgapię od Ciebie pomysł i sobie stworze coś podobnego. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny wzorek i świetnie pasuje do zawieszki w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Drobiażdżek prze cudnej urody,a frywolitek wcale nie mamy dość,pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy.

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie to wymyśliłaś :) coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. prawdziwa Czarodziejka z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super Ci to cacuszko wyszło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeuroczy wisiorek, mnie najbardziej podoba się w pierwszym wariancie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajny pomysł połaczenie haftu i bizuterii jestem jak najbardziej na tak

    OdpowiedzUsuń
  11. Wisiorek super! Harmonijna kolorystyka i wzornictwo - jak zawsze:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)