środa, 10 sierpnia 2011

Królik Piotruś

Gdy tylko dowiedziałam się, że zostały wydane Powiastki Beatrix Potter, natychmiast pobiegłam do księgarni. Nie tylko ze względu na literacką wartość wierszyków, ale też z powodu przepięknych ilustracji autorki. No i oczywiście następstwem nabycia książki było przeniesienie mojego ulubionego bohatera - Królika Piotrusia - na zakładkę. Przyznajcie, że przystojniak z tego nicponia i rozrabiaki :)




Trochę żałuję, że nie zafundowałam wizerunkowi Piotrusia jakiejś zmyślnej rameczki...

6 komentarzy:

  1. śliczna zakładka!:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślę, że jemu wcale żadna rameczka nie jest potrzebna. Wygląda teraz niezmiernie elegancko :O)
    Śliczna zakładeczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry. Proszę Pani tak się składa że przeczytałem książkę o Pani Potter o jej trochę smutnym życiu ale na szczęście kiedy sobie kupiła dom na wsi to wszystko znowu jej się ułożyło. Miała bardzo nie za sympatyczną mamę ale taka wyobraźnia w tamtych czasach była trochę niebezpieczna bo traktowali tą Panią trochę jakby była niezbyt mądra. Mam nadzieję że Pani przeczytała tą książkę o życiu Pani Potter. Jak Pani nie przeczytała to nie będę zdradzał tylko polecam. A potem zobaczyłem film i jakoś mi się mniej podobał chociaż na filmie najbardziej podobały mi się ilustracje z książeczek które się ruszały. Tylko Panią Potter jakoś sobie inaczej wymyśliłem i mi się zawalił cały obraz jak zobaczyłem film. Dziękuję Pani za odwiedziny i za komentarz i za miłą propozycję. Ale jak się mogę odwdzięczyć za tą zakładkę? Bardzo bym prosił o jakieś podpowiedzi. Ja adres mogę dopiero napisać jak moja mama wróci i mi pozwoli bo ja mam szlaban na ujawnianie prywatności. Mam nadzieję że się Pani nie pogniewa za to czekanie. Dam Pani jeszcze oczywiście znać. Mi się bardzo podoba ta zakładka z Piotrusiem ale jest chyba za bardzo pracochłonna.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozgaszczam się tu na stałe Wszystko co tworzysz jest piękne ;-) Śliczna zakładka z motywem króliczka ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)