Było nas dużo!
Bardzo dużo!
Same koronowane.
Głowa przy głowie!
But przy bucie.
- I nie myśl sobie, że jak jesteś królem, to już ci wszystko wolno!
Orszak się formuje. Na czele gwiazdor z pastuszkiem.
Dzielnie walczyliśmy o wielbłąda, którego Fundacja "Orszak Trzech Króli" wypożyczyć obiecała temu miastu, które uzbiera najwięcej głosów w internetowym głosowaniu.
Nie udało się. Ale nasi trzej królowie i tak pięknie się prezentują na swych koniach.
Kacprowi, jako że według tradycji chrześcijańskiej przybył z Afryki, towarzyszy orszak niebieski, Melchior zawitał do nas z Azji z orszakiem zielonym, a Baltazar symbolizuje nasz europejski kontynent i jego orszak jest czerwony.
Żaden nie pojawił się z pustymi rękami. Oto dary dla Jezuska, "co z sobą wzięli".
Mirra, złoto i kadzidło.
Za królami ich orszaki. Jeden z nich - europejski, gotowy do wymarszu.
Orszaki tworzą uczniowie Salezjańskiego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego. Podziękowanie i wielkie brawa dla młodzieży i nauczycieli za ogrom pracy przy przygotowaniu całego orszaku!
Za nimi władze miasta z burmistrzem na czele.
I my. Tarnogórzanie. Udajemy się ulicami miasta na Rynek, by złożyć pokłon Świętej Rodzinie w szopce u stóp Ratusza.
Ulicami płyną kolędy. Większość gardła nie oszczędza.
I skandowanie:
"Pójdź - my - wszyscy!
Do - sta - jenki!
Do - Je - zusa!
I - Pa - nienki!"
Ulicami płyną kolędy. Większość gardła nie oszczędza.
I skandowanie:
"Pójdź - my - wszyscy!
Do - sta - jenki!
Do - Je - zusa!
I - Pa - nienki!"
Po drodze jednak uczestniczymy w kilku scenkach.
Pierwsza to posłanie przez Archanioła Gabriela. Anioł przemawia do ludu z malowniczego balkonu jednej z kamienic.
Teraz do orszaku dołącza chór anielski.
A teraz ciekawostka.
Do Kacpra, Melchiora i Baltazara dołącza... czwarty król!
Miasto, w którym w drodze pod Wiedeń zatrzymał się 330 lat temu król Jan III Sobieski, nie może przecież nie zaprosić go do orszaku. Niech i on podziękuje Maleńkiemu za zwycięstwo :)
Oto jego wysokość król Polski.
Cały orszak składa następie wizytę w pałacu Heroda - kolejna scena balkonowa.
Teraz dynamiczna scena walki. Wyruszają na nią anielska armia i diabelskie nasienie.
Nie ma wątpliwości, kto z tej walki wychodzi zwycięsko!
Widać radość na twarzach? Chyba tak. Taką nieudawaną :)
No to teraz do stajenki!
Czterej królowie zsiedli z koni...
I... tu dałam plamę! Niestety, Bozia wzrostu troszkę poskąpiła i nie zdołałam ponad głowami gawiedzi zrobić zdjęcia najważniejszej sceny tych ulicznych jasełek - pokłonu i złożenia darów Trzech Króli :(
Ale w końcu jednak przedarłam się przez tłum zgromadzony na Rynku i udało mi się z czwartym królem :)
I pokłon władz miasta.
Role Józefa, Marii i Jezuska odegrała tarnogórska rodzina – członkowie Ruchu Domowego Kościoła.
Jeszcze tylko krótki występ chóru...
...darmowa, gorąca herbata dla spragnionych, wyschniętych od kolędowania gardeł...
...i ostatni rzut oka na powoli pustoszejący rynek mojego miasta.
Piękne, radosne świętowanie Objawienia Pańskiego.
Bez kramów. Bez kupczenia wszystkim, co tylko da się spieniężyć. Bez walających się po bruku kubków z resztkami piwa ( żeby nie było, wcale do wrogów tego złocistego napoju się nie zaliczam) i innych śmieci.
Portfele niepotrzebne. Tylko korony na głowach, śpiewniki w rękach i serca gorące.
Portfele niepotrzebne. Tylko korony na głowach, śpiewniki w rękach i serca gorące.
I ta wiosenno - letnia pogoda...Ten styczniowy błękit nieba...
Rynek już pusty. Ale dopóki nad miastem i mieszkańcami czuwa niezmordowanie On, możemy spać spokojnie :)
To pierwszy w Tarnowskich Górach Orszak Trzech Króli. Moje miasto znalazło się wśród 187-miu miast i miasteczek na świecie, w których takie orszaki w tym roku zorganizowano (dla porównania w ubiegłym roku było ich 96, a więc z roku na rok ich liczba zwiększyła się prawie dwukrotnie! )
- Jesteśmy świadkami narodzin w naszym mieście nowej, nie świeckiej tradycji - trafnie zauważył Grześ :)))))
Pięknie u was było!
OdpowiedzUsuńO, tak :)
UsuńPoprzez Twoje zdjęcia wydawało mi się że uczestniczę w tym spektaklu wraz z wami. Cudownie to wszystko pokazałaś. Zazdroszczę takich przeżyć. Pozdrawiam AGA
OdpowiedzUsuńZapraszam w przyszłym roku :)
UsuńDziękuję za relację !!! Jakieś fragmenty budowli na pierwszych zdjęciach wydały mi się znajome :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Serdeczności, Tereniu :)
UsuńPiękna relacja. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUściski, Edytko :)
UsuńFantastyczny fotoreportaż!!! No i sama uroczystość wspaniała!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Było wspaniale :)
UsuńWiesz co...no chyba Ci zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńI żeby nie było że jestem zołza.To przez Ciebie,bo tak pięknie pokazałaś te obchody ;)
Mój dom otwarty dla Ciebie, zapraszam w przyszłym roku :)
UsuńAż się w człowieku serce raduje, jak patrzy się na Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Jak dobrze, że to opisałaś, nie miałam pojęcia, że gdzieś w Polsce tak wspaniale obchodzi się święto Trzech Króli.:)
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja z pięknej Uroczystości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki za relacje. Zdjęcia piękne.To fantastyczne że ludziom się chce i nie pytają za ile. :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne, zazdroszczę, świetnie to wygląda, i też czwarty król - zazdroszczę jeszcze raz. chciałabym coś takiego zobaczyć, to na prawdę genialna inicjatywa, która jednoczy społeczność. I widzę, że nie skąpiono - konie i stroje i wszystko na prawdę robi wrażenie. Zazdroszczę... i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekna fotorelacja! Cudowny zwyczaj nam się rodzi w Polsce!
OdpowiedzUsuńcudna fotorelacja :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Fantastyczne przedsięwzięcie, dobrze, że się pochwaliłaś. Warto promować takie piękne inicjatywy!
OdpowiedzUsuńPiękna uroczystość :)
OdpowiedzUsuńNo działo się u Was :D Przez Tarnowskie Góry przejeżdżam w drodze do szwagierki, ale nigdy nie zatrzymywaliśmy się, żeby zwiedzić rynek. Trzeba będzie to zmienić :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Polecam pizzerię U Wrony - najlepsza na świecie :)
UsuńJestem pod wrażeniem! :) Pięknie nam to opowiedziałaś :)
OdpowiedzUsuńPiękna uroczystość i super przedstawiona przez Ciebie! Z przyjemnością poczytałam i poogladałam zdjęcia:) Dzięki:)
OdpowiedzUsuńAz mi się łezka w oku zakręciła
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci za ten post z całego serducha
pozdrawiam
A ja gorąco, z całego serca Cię pozdrawiam. Trzymaj się... tam!.
UsuńWspaniale przekazane, brawo i wielkie dzięki za fotorelację z tej pięknej uroczystości!
OdpowiedzUsuńJakie to fantastyczne ;o)
OdpowiedzUsuń"Kawał" pięknie przedstawionej historii !!! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń