Moi drodzy, nie gniewajcie się, że nie odwiedzam na razie i nie komentuję niczego prawie u Was na blogach. Od dwóch tygodni poza codziennym, obowiązkowym, wiosennym spacerem siedzę przykuta do serwisów informacyjnych w związku z sytuacją u naszych sąsiadów, bo los Ukrainy jest mi szczególnie bliski. Gdy tylko sytuacja choć troszkę się uspokoi, wrócę do Was.
Troszkę też haftuję. Dziś skończyłam pierwszy motyw na taśmie i wrzucam fotkę:
Uczmy się historii i zawczasu wyciągajmy wnioski, bo oto od kilku lat mamy do czynienia z jej powtórką. I obawiam się tej najmroczniejszej sceny, niestety.
Tymczasem zapewniam, że o Was pamiętam i pozdrawiam serdecznie.
Chyba większość z nas tak ma. Ja politykę z lekka omijam, tyle co orientuję się w zarysach na bieżąco ale teraz nie da się o niej zapomnieć. Oby tym rządzącym rozum wrócił w porę ... nikt nie wyjdzie z tego ognia bez ran jeśli się nie opamiętają.
OdpowiedzUsuńJa nie omijam i staram się mieć jak największą świadomość w tej dziedzinie, bo polityka niestety dotyka nas bezpośrednio i implikuje nasze nasze życie.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jasna sprawa! Aż trudno uwierzyć, w to co się dzieje...
OdpowiedzUsuńNie przepraszaj.... nie masz za co <3
OdpowiedzUsuńTo w pełni zrozumiałe ....Haft super....Moja bajka....Jak by Ci się znudziło kawałek taśmy to chętnie przygarnę....Buziaki pa....
OdpowiedzUsuńTaśma jest przepiękna! Te bazie cudnie się na niej prezentują!
OdpowiedzUsuńSytucja na Ukrainie chyba we wszystkich budzi takie emocje. Mam nadzieję, że nie rozpęta się jakieś piekło. Mam klientki Ukrainki, które mieszkają w Polsce i opowiadały mi różne rzeczy, o których nie mówiono w telewizji a działy się na Majdanie. Wiedzą to od swoich rodzin czy znajomych.
Bazie są cudne!
OdpowiedzUsuńMyslałam ,ze tylko ja siedze całymi dniami przed telewizorem...chociaz ostatnio mam mniej czasu i az sie boje nowych wiadomosci.POZDRAWIA, CIE SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńTrzymajmy się Dziewczyny trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję, że będzie dobrze!!!
OdpowiedzUsuńJa dlatego przestałam słuchać i oglądać informacje... To co tam się dzieje mnie bezpośrednio nie dotyczy, ale współczuję bardzo tym ludziom, a moja bezsilność i nicnierobenie polityków, którzy tylko gadać potrafią bardzo mnie denerwowało. Przypomina mi się początek wojny w '39 roku, kiedy to wszyscy mieli nam pomagać, a nie zrobił tego nikt. Teraz też jest gadanina, a jeden człowiek robi co chce.
OdpowiedzUsuńTa sytuacja i mnie leży na sercu, tez śledzę rozwój wydarzeń, cóż człowiek się nie liczy, ważniejsza polityka i mamona!
OdpowiedzUsuńPolityka = mamona.
UsuńŚlicznie bazie rozkwitły u Ciebie, tak samo jak już za oknem można zaobserwować. Ta taśma jest wspaniała :)
OdpowiedzUsuńBazie cudowne, gapię się na nie w zachwycie już chyba kwadrans i żałuję że nie mam czasu na hafty. Sytuacja Ukrainy przeraża, a świadomość że najbardziej realne są te najbardziej czarne scenariusze wręcz paraliżuje. Pozdrawiam cieplutko z nadzieją że podejmowane będa tylko mądre decyzje zarówno dla Ukrainy jak i całej Europy.
OdpowiedzUsuńBazie cudne jak zwykle piękna praca. Mnie tez bardzo niepokoją te wszystkie wiadomości. Miejmy nadzieje że wszystko w miarę szybko i pozytywnie rozwiąże. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńTe bazie świetnie wyglądają na tej taśmie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ukrainę... też bardzo lubię ten kraj i bywałam tam wielokrotnie... Żal patrzeć, co się dzieje na Krymie... Ale jeszcze mam nadzieję...
Pozdrawiam :)
Przepiękne te bazie! Co do Ukrainy - trzeba mieć nadzieję!
OdpowiedzUsuńAniu, wiem że Twoją głowę zaprzątają teraz inne rzeczy, a nie zabawa... mimo wszystko zapraszam do siebie na candy :)
OdpowiedzUsuńBazie na taśmie są przepiękne delikatne jak początek wiosny - tylko podziwiać. Codo Ukrainy i reszty świata pozostaje prosić Boga o rozum . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne te baziowe hafciki. cud, miód! jak zwykle wszystko pieknie dopracowane i len przepiękny sam w sobie :)
OdpowiedzUsuńrównież w niecierpliwością czytam te wieści o Ukrainie :(
Bardzo ładne te hafciki:)
OdpowiedzUsuń