czwartek, 6 września 2012

Na pożegnanie lata...

... moje ukochane malwy :)


Dziękuję za wpisy i ściskam serdecznie :)

18 komentarzy:

  1. Bardzo ladny wzorek, a wykonanie calej zakladki perekcyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękna, taka subtelna. Na spód podklejasz fizelinę?

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam malwy .Śliczniutka zakładeczka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze kojarzą mi się ze słonecznym latem. Cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna zakładka :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna, też bardzo lubię malwy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakładka cudo. Podtrzymuję pytanie poprzedniczki: usztywniasz jakośc, żeby nie była za wiotka?
    PS: bardzo fajny zegar w prawym górnym rogu, siedzę i lampię się na niego, zamiast wziąć się za robotę

    OdpowiedzUsuń
  8. ODPOWIEDŻ:
    Podszyłam z tyłu cieniutkim filcem, ale w środek nie wkładam żadnego usztywnienia, żeby można było prać bez przeszkód :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna zakładka. Bardzo podoba mi się wzorek, malwy wyglądają na nim na takie delikatne i niepozorne kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu! Kocham malwy:-). Nieodłącznie kojarzą mi się z sielskością. Tych kwiatów nie brakuje na moim wsim;-) ogródku.
    Mam też w pamięci pewien smak z dzieciństwa: moja oma:-) zaparzała herbatkę ze świeżo zerwanego kwiatka malwy.
    Zakładka piękna. Nic dodać, nic ująć. Po prostu PIĘKNA!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne malwy i piękna zakładka na pożegnanie lata:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna poszukuję takich malw na zakładkę czy kartkę. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć schematu :(
    Czy jest możliwe, by dostać takowy wzór od Pani?
    Pozdrawiam :)
    strelicjaa@o2.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)