Odpoczęłam od kolorowych bałwanów. Od częstych zmian nitek i sporej palety kolorów. Tak, jak zapowiadałam, tym razem oszczędnie w barwach: dwa odcienie czerwieni, beż, śmietana... Jest!
I zaraz przymiarka do scrabka od Igiełki...
Nie wiem, czy tak zostanie, bo jakoś monotonnie... Ale przecież do grudnia jest czas, żeby pomyśleć, pokombinować... Ano, zobaczymy.
Na sesję przyzwoitą oczywiście czasu brakło, więc parę szybkich pstryków z ptaszyną... Wybór jak zwykle trudny, ale tym razem reżim. Jedno... no... może dwa... i dość!
Hafcik zgłaszam, rzecz jasna, do zabawy u Kasi, jak w tytule - banerek na pasku bocznym :-)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich zaglądających, komentujących, życzliwych :-)
Dobrego nowego tygodnia!
Chranna
Świetny kopytny ;) jak dla mnie karteczka super :D a jeśli można zapytać skąd wzór?
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kingo :-)
UsuńWzorek pochodzi z pozycji: Grande histoire de Noël Nº 2
Tak zostaw, jeśli radzić mogę. Jest pięknie. Kolory świetnie ze sobą współgrają, wykonanie mistrzowskie, szkoda byłoby tę harmonię zakłócać.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńOooj, Marychno! A to mnie ucieszyłaś taką cenzurką!
UsuńChyba pójdę za radą zatem... :-))
Serdeczności wzajemne. I podziękowanie :-)
Dla mnie rewelacja i hafcik i wykonczenie :) Nic nie zmieniac i kombinowac jest rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
Ten motyw wybrałam i wyhaftowałam specjalnie do tej ramki... bo od początku mi się wydawało, że wszystko tu zagra... A zawsze mam zasadę, żeby w oprawie nie powtarzać wiodącego w motywie głównym koloru... No i masz babo placek :-)))
UsuńAle skoro większość jest ZA, to chyba tak zostawię ;-)
Ekstra haft. Jak dla mnie to oprawiłaś haft cudownie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńI pewnie zostanie tak, jak jest. Czuję się przekonana :-)
Dla mnie rewelacja! Nic a nic bym tutaj nie zmieniała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewuś. Chyba pójdę za Twoją radą. Bo pewnie bym coś schrzaniła, gdybym zaczęła kombinować :-D
UsuńPrzepiękne świąteczne kartki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńJedną, Izo. To jedna kartka w kilku ujęciach.
UsuńDziękuję :-)
e tam, fajna taka monotonia :) widzę, że nie tylko ja mam problem ze zdj na blogu 2 a na dysku/karcie 30 :D
OdpowiedzUsuńNo a u mnie właśnie tak, że i na blogu wysyp... bez opamiętania czasem :-D
UsuńA mnie się taka wersja bardzo podoba i wcale nie wydaje mi się monotonna :) Myślę, ze wszystko jest świetnie ze sobą spasowane i przede wszystkim pięknie sfotografowane. Te promienie słoneczne na końcu - CUDO!
OdpowiedzUsuńMadziu! W fotografowaniu to ja Tobie nawet nie staram się dorównać :-D
UsuńAle też ani czasu, a ni sprzętu dobrego, ani plenerów, ostępów leśnych ni pól zbożem rozmaitym malowanych nie mam w pobliżu :-(
:-)))
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
Monotonnie? Nic z tych rzeczy, jest bardzo stylowo!:)
OdpowiedzUsuńNo tak się zastanawiałam, czy aby ta czerwień nie nuży... czy nie za dużo jej...
UsuńDziękuję pięknie, pozdrówko :-)
Zakochałam się w tym rogaczu! Mam słabość do takich kartek świąteczych i nic nie zmieniaj w kolorach jest mega.
OdpowiedzUsuńOdcienie czerwieni i beżu identyczne tu i tam... to prawda... :-)
UsuńDziękuję, Małgosiu :-)
Hafcik słodki, całość boska!
OdpowiedzUsuńZdradź papier to czy ramka? Zakochało nie Aneczko!
pozdrawiam najcieplej
Ramka, Ulciu. Od Igiełki ;-))
UsuńPodziękowała i uściskuje teraz ;-))
Bardzo ładna kartka:))
OdpowiedzUsuńCieszy bardzo, Bożenko :-)
UsuńŚliczna praca. Karteczka wyszła bardzo elegancka 😀 pozdrawiam 😘.
OdpowiedzUsuńMojej zasługi tu niewiele. Motyw jest ładnie opracowany przez projektantkę, a ramka gotowa była. Ja tylko zestawiłam wszystko w jedną całość...
UsuńDziękuję, Joasiu. Pozdrawiam również :-)
Uwielbiam kopytne! A zwłaszcza w świątecznym wydaniu :-)
OdpowiedzUsuńMnie podoba się tak jak jest, ale skoro jest jeszcze tyle czasu to możesz wypróbować różne wersje :-)
serdeczności ślę :-)
Wiesz, mnie tu wszystko gra. Zastanawiam się tylko, czy tej czerwieni nie za wiele...czy czymś nie przełamać. Choć czytam, że jest dobrze...
UsuńPozdrawiam serdecznie, Kasiu, i dziękuję :-)
Ślicznie wyszło, będzie piękną ozdobą w zimowy czas:)
OdpowiedzUsuńJustynko, w czyjeś drzwi kopytkami zastuka ten rogaty... Pocztą w świat wysłany będzie i może ucieszy :-)
UsuńDzięki wielkie :-)
Piękna kompozycja z zimowym haftem! Tylko od razu "zimno" się zrobiło.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
Ja tęsknię za chłodem, Tereniu... upały na południu Polski dały mi się już we znaki... :-)
UsuńDziękuję :-)
Ja kocham słonko i upały, dziś marznę - 18 stopni, a wczoraj 28 ... brrr.
UsuńNooo pięknie! Kocham skandynawską tematyke. Ta karteczka mnie zauroczyła. Szczęsciarz ten, ktory ją dostanie...
OdpowiedzUsuńJa teeeż... Będą jeszcze kolejne, bo ramek mam kilka ;-))
UsuńDziękuję i serdeczności przesyłam :-)
Praca kapitalna, aż by się chciało już święta... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńChyba też bym już chciała... tak mnie te upały wymęczyły...
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)
Mnie też się wydaje, że wszystko jest tak, jak być powinno. Nie kombinowałabym. Miłych dni, Aniu :)
OdpowiedzUsuńps. ten sznurek, to jakiś relikt przeszłości, sztuczne to to strasznie, śliskie jakieś, ale o dziwo w moich zakładkach się sprawdza idealnie.
To i pewnikiem tak się ostanie, Violu...
UsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
Mnie się osobiście taka monotonia bardzo podoba ale ja raczej minimalistka z urodzenia;-) Świetny hafcik i bardzo pomysłowo w kartkę wkomponowany. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuń...to zupełnie jak ja ;-))
UsuńDziękuję bardzo, Olu. Pozdrawiam i uśmiecham się do Ciebie :-)
Aniu rogate;))) a takie miłe dla oka , widać nie zawsze trzeba całą paletą barw operować żeby coś ślicznego zmalować .
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka Ci wyszła, bardzo bardzo świąteczna:)
U mnie Kasiowy sierpień jeszcze w szczerym polu...Serdeczności i uśmiechy dla Ciebie:):*
Ania.
A wiesz, Aniu...? Ja wolę rogate niż cielęce :-)))))
UsuńDuszyczki rzecz jasna :-)
Dziękuję i uściski ślę :-)
Super to zestawiłaś.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję, Iwo :-)
UsuńAniu, i dla mnie hafcik z oprawą pięknie współgra i nic bym tutaj nie zmieniała. Jest cudnie.
OdpowiedzUsuńNo i super zdjęcia!
Pozdrawiam serdecznie 😃
Iwonko, dziś kończy się pracowity okres u mnie... mam nadzieję, że wreszcie złapię oddech i bardziej będę przykładać się do zdjęć ;-))
UsuńDziękuję i serdeczności ślę :-)
Hafcik jest rewelacyjny :) a kartka ślicznie wygląda i ja już bym nic nie zmieniała
OdpowiedzUsuńI tak zostanie, Natalio :-)
UsuńDziękuję pięknie :-)
Cudeńko!🙂
OdpowiedzUsuńSzybciutko i przyjemnie :-)
UsuńDziękuję, Natalio :-)
Śliczny ten hafcik!
OdpowiedzUsuńI szybko powstaje :-)
UsuńRewelacyjny hafcik , kartka rewelacja :)
OdpowiedzUsuńTy wiesz, Violu, że ja zawsze tak oszczędnie ze zdobieniami. Minimalizm jak zwykle ;-))
UsuńMiło, że się Tobie podoba :-)
Pozdrówko :-)
Nie jest monotonnie... jest świetnie :)
OdpowiedzUsuńCałość idealnie dopasowana (kropkę nad "i" stawiają guziczki, są super).
Po prostu jest pięknie.
Pozdrawiam :)
Baaardzo, bardzo dziękuję, El.
UsuńMiło czytać, że trafione :-)
Wow... śliczny reniferek i jak pięknie wkomponowany :)
OdpowiedzUsuńTa rameczka pasuje do monochromatycznych hafcików... I do motywów leśnych... Tak mi się widziało i chyba trafiłam z oprawą ;-)
UsuńDziękuję bardzo, Pchełko :-)
Cuuuudownie wyszlo Kochana !!!! :))) Ja bym juz nic nie zmieniala wyglada idealnie Swiatecznie tak jak Kocham :))) Pozdrawiam Cie Cieplutko Kochana :))
OdpowiedzUsuńDobrze. Pójdę za radami i nie zmienię nic. Obiecuję :-))))
UsuńSerdeczności wzajemne, Agusko. I podziękowanie :-)
Ależ ślicznu uwielbiam świąteczne klimaciki
OdpowiedzUsuńI ja też, Diano, bardzo, bardzo je lubię haftować :-)
UsuńCudowne to "kopytko" Aniu i jak wspaniale oprawione!
OdpowiedzUsuńDla mnie wszystko jest idealnie dobrane i dopasowane ...zdjęciami
też mnie powaliłaś na kolana :)
Perfekcja w każdym calu !
Uściski słoneczne
K.
Kasiu, gorąco dziękuję, również za wybór tej mojej pracy do nagrody pocieszajkowej. Jakaż miła niespodzianka dla mnie :-)))
UsuńUściski wrześniowe, słoneczkiem dopieszczające :-))