A ja równie szczęśliwa, że udało mi się dość szybko z tym hafcikiem uwinąć.
Tym razem jest jak trzeba. W tle półkrzyżyki. Efekt z nimi lepszy, bo bałwanek wybija się z tła.
Wiosna nie sprzyja jednak sesjom zdjęciowym z motywami zimowymi... ale uciachałam kawał sosny i to się tu u mnie nazywa: ZIMA :-)))))
Proszę o wyrozumiałość dla tych moich obrazków :-)))
Bałwanka z ptaszkiem zgłaszam oczywiście w zabawie u Kasi :-)
Teraz obaj grzecznie przeleżą sobie aż do grudnia w pudełku - poczekalni :-)
No i jak zwykle... zanudzam ilością ujęć, a pomysłów na nie brak... Wybaczcie... Warunki świetlne mam kiepskie. Mogę robić zdjęcia albo bardzo wczesnym rankiem, albo późnym popołudniem. Najwierniej wyglądają oba bałwanki na ostatnim zdjęciu. Uwierzcie, że w rzeczywistości są dużo ładniejsze niż na tych marnych fotkach...
Pozdrawiam majowo... słonecznych dni życzę i do (nierychłego teraz) następnego wpisu...
Oczywiście nie zapominam wdzięcznego ukłonu złożyć w podziękowaniu za każde dobre słówko pod poprzednim postem...
:*
Chranna
Aniu jest choinka ,jest bałwanek czyli wszystko gra...zima na całego !:)
OdpowiedzUsuńHafcik piękny i wesolutki , wszystkie bałwanki są słodkie nie może być inaczej 😊
Pozdrowienia słoneczne ślę:)
Ania.
Aniu, pomysł ze śniegiem z zamrażalnika okazał się mocno chybiony :-)))))
UsuńStopniał, zanim wycelowałam obiektywem w marchewkowy nos bałwana :-)))
Pozdrawiam majowo :-)
Prześliczny ten haftowany bałwanek.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Izo. We wzorkach te bałwany podobały mi się bardziej niż po wyhaftowaniu... ale zostały jeszcze dwa i zrobię je dla kompletu :-)
UsuńO są półkrzyżyki:-) Dziękuję za lekcję haftu, przyda się. A ten bałwanek w gruncie rzeczy bardzo wiosenny jest i śliczny. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńAno właśnie... Sosna użyta do zdjęć też puściła nowe pędy, co zimą się nie zdarza ;-)))
UsuńDziękuję i odpozdrawiam :-))
Bałwanek i ptaszorek niezwykle uroczą parę tworzą. Piękne wykonanie i sesja zdjęciowa niezwykła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo sesji nie mam ostatnio serca, bo mój bardzo wysłużony aparat całkiem już odmawia posłuszeństwa... Chyba będę zmuszona zrobić przez to przerwe w blogowaniu, bo na nowy sprzęt na razie się nie zanosi :-(
UsuńDziękuję i pozdrawiam wiosennie :-)
Szalenie radosny bałwanek a ten ptasi drobiazg przycupnięty na rękawiczce jest rozczulający :-) I zdjęcia też zachwycają! Podoba mi się taka zima :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Następny bałwanek, który właśnie się haftuje, też przyniesie pewną niespodziankę przycupniętą na rękawiczce ;-)
UsuńDziękuję bardzo pięknie za przychylność i pozdrawiam cieplutko :-)
Szkoda,że obiecujesz zniknięcie na pewien czas, bo Twoje posty nie tylko się przyjemnie ogląda ,ale i czyta.
OdpowiedzUsuńTo jest balsam na wszystkie rozterki i niedostatki związane z moim blogowaniem, Iwo! I za to serdecznie Ci dziękuję 😘 Tym komentarzem motywujesz mnie do lepszego składania literek i publikowania w miarę przyzwoitych obrazków :-)
UsuńCuuudny !!! Taki wesolutki Suuper :))) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńI za to go polubiłam, że wesoły, uśmiechnięty i przyjazny ptaszkowi :-))
UsuńDziękuję i odpozdrawiam serdecznie :-))
Zimowy a taki wesoły ten hafcik. Śliczna będzie kartka, czy co tam sobie innego wymyślisz... :)
OdpowiedzUsuńZima to pora bałwanów; nic dziwnego, że ucieszone. Znam jednego, co marzył o lecie i to jest mój ulubiony Olaf :-))
UsuńDziękuję, Violu, pozdrawiam cieplutko na przekór aurze :-)
Piękne bałwanki, ujęcia perfekcyjne, nie może być mowy o zanudzaniu!:) Ja też dzisiaj męczyłam choinkę dla kawałka gałązki;))) Trzymaj się Aniu i wracaj jak najszybciej!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję z serca wdzięcznego, Justynko :-)
UsuńW najbliższym czasie czekają mnie powtórki metryczek i nie będę miała nic nowego do pokazania. No i nie wiem, czy sprzęt fotograficzny jeszcze zadziała. Przerwa wymuszona będzie ;-))
Miłego i słonecznego czasu na najbliższe dni, Tino :-)
Słodki bałwanek !
OdpowiedzUsuńDziękuję. Kolorów sporo jak na taki mały hafcik. Wszystkie bałwanki są takie, bo zwykle uśmiechnięte i wesolutkie :-)
UsuńJest śliczny :)
OdpowiedzUsuńUcieszył się, Kasiu ;-))
UsuńDziękuję :-)
Urocze bałwanki i bardzo pasują do wiosennej aury 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję.
UsuńMotywy zimowe haftujemy cały rok w zabawie u Kasi :-))
Maj zimny... ale mam nadzieję, że bałwanów już tej wiosny lepić nie będziemy :-)))
A pozdrowienia za to cieplutkie przesyłam :-)
"Ulepimy dziś bałwana" :) - oby już nie w maju, twoje bałwanki są przeurocze :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW maju wszystkim bałwanom mówimy: ¡No pasarán!
UsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
Rewelacyjny ,za śniegiem nie przepadam ale bałwanki bardzo lubię a Twoje takie urocze aż buźia sama się do nich śmieje:)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
A ja kocham każdą porę roku bez wyjątku. Zimę też! Zwłaszcza, że zimą czuję się dużo lepiej zdrowotnie, a latem moje stawy i kości cierpią bardziej...
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)
Hafcik - miodzio, a sesja też świetnie wyszła! Dobrze, że mam choinki za blokiem...;)
OdpowiedzUsuńJustynko, do sesji zdjęciowych nie mam serca ostatnio. Bo jestem zapracowana i czasu brak, by się należycie przyłożyć... Ale nadzieja w tym, że od września ten stan się zmieni :-)
UsuńDziękuję i pozdrawiam majowo, słonecznie :-)
Ehh te bałwanki wszelakiej maści, nie sposób ich nie kochać - prawda ? ;)
OdpowiedzUsuńTwój Aneczko jest szczególnie słodki i kolorowy...mogłam bym nim cieszyć oko przez cały rok.
A i sceneria piękna :)
Usciski słoneczne :)
K.
Kasiu, czasem tak mam, że uczepię się motywu :-)))
UsuńW tym roku padło na bałwany i szukałam fajnych haftów z tym motywem. Na pewno będą jeszcze dwa z serii i dwa z innej. Myślę też o mniejszych wzorkach, nie tak kolorowych... żeby szybciej szło ;-)))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)
Urocze bałwanki :) a w dwójkę będzie im raźniej czekać do grudnia ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzeci już gotowy, a czwarty w drodze. Będą mieć dwóch następnych kompanów, Natalio ;-)
UsuńDziękuję serdecznie i pozdrawiam cieplutko :-)
Z takim przesympatycznym bałwankiem zima mogłaby trwać cały rok ^_^
OdpowiedzUsuńJest śliczny, a zdjęcia doskonale podkreślają piękne ściegi.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńprześliczne! zapowiadają się piękne święta malowane Twoją igłą :)
OdpowiedzUsuńLubię święta i przygotowania do nich. Żeby tylko więcej czasu było na haftowanie...
UsuńSerdecznie dziękuję i pozdrawiam :-)
Prześliczne te bałwanki ☺️
OdpowiedzUsuńPolubiłam je, bo mają takie łagodne buźki. I wielkość motywów w sam raz na karteczki :-)
UsuńBardzo urokliwe bałwanki, będą piękne kartki!
OdpowiedzUsuńNa razie jeszcze nie myślałam o oprawie, ale mam nadzieje, że wyjdą jako tako :-)
Usuń