niedziela, 30 grudnia 2012

Pidżamka moro

Nie mylić z Pidżamą Porno, bardzo proszę!
Witajcie, już prawie sylwestrowo :)
Jak ja nie lubię tego dnia!
Ale o tym pisałam rok temu i nie będę się powtarzać :)
Za to chciałam pokazać pierwszą z czterech metryczek, które mam do przygotowania. Ta, którą skończyłam wczoraj wieczorem, jest najprostsza.
To pierwsza, jaką pokazuję tu, na blogu, choć mam ich już kilka za sobą...
Ściany w pokoju chłopczyka są zielone, więc ustaliłyśmy białą oprawę, zieloną rameczkę dookoła zamiast passe-partout i zielone plamki na pidżamce :)
Bobas wygląda teraz jak dzielny żołnierz :)
Z butlą zamiast karabinu, czyli żołnierz - pacyfista :)))

              Szybka pleksi, z tyłu podpórka do postawienia oraz zaczep do powieszenia 
(a więc dwie funkcje do wyboru).
                                   Wymiary metryczki:  21,5 cm x 16,5 cm
Witam serdecznie nowych Obserwatorów, dziękuję za wszystkie tak miłe komentarze, pozdrowienia i życzenia pod poprzednimi postami i dziękuję, że zaglądacie. Bez Was prowadzenie tego blogu nie miałoby przecież żadnego sensu :)
Kto lubi, niech się bawi jutro wystrzałowo!
No i oczywiście DO SIEGO ROKU 2013!

15 komentarzy:

  1. Zrobiłaś naprawdę piękną metryczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wybór haftu nie miałam wpływu, a rameczka zdecydowanie bardziej podoba mi się u Ciebie :)

      Usuń
  2. Śliczna pamiątka!
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziutka metryczka i bardzo praktyczna oprawa! Dobra w nadchodzącym roku życzę!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna metryczka. możesz przesłać mi schemat? magdusiaa1980@gmail.com
    dzieki za życzenia - wzajemnie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. oj, ależ sympatyczne dzieło !

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie pomyślana metryczka :)
    Szampańskiej zabawy sylwestrowej i szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten malec pacyfista jest kapitalny!

    Aniu, pomyślności w Nowym Roku:-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna metryczka, bardzo ładnie skomponowana :) Muszę też się w końcu zabrać do pracy, bo wyszywałam metryczki wszystkim w koło, a mój synek coś się nie może doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne są te bobasy!!I super się je wyszywa:)A piżamka moro - kapitalna!!

    OdpowiedzUsuń
  10. uroczy łobuziak:)) dziękuję za linka!!!!! chyba już wszystko zostało wyhaftowane:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)