piątek, 28 października 2011

Wyszło szydło z worka...

...i wydziergało taką serwetkę:


Schemat prościutki do wykonania, toteż robiło się ją szybko, bez pomyłek i prucia. Średnica 49 cm. Nie wymaga naciągania. Wystarczy uprać, usztywnić, ułożyć, podsuszyć i uprasować, zaczynając od środka i przesuwając żelazko promieniście ku brzegowi :)
Środek wygląda tu, jak by się źle układał. Ale tak nie jest, tylko fotel, na którym położyłam serwetę, ma wgłębienie i serweta się w tym miejscu nieco zapadła :)
I zbliżenia. Na brzeg:


i na środek:

 
A tu z ceramicznym jabłuszkiem, które dostałam niedawno od mojej Przyjaciółki Danusi:

 

Bliżej: 


A tu już uczta z bohaterką dzisiejszego posta w roli głównej:


Pani Joanno, mam nadzieję, że serweta się spodoba :)
Pozdrawiam najcieplej wszystkich odwiedzających mnie tutaj i pozostawiających przemiłe komentarze. Dopiero wczoraj wróciłam ze szpitala, więc mam spore zaległości w odwiedzaniu Waszych blogów i podziwianiu cudów, które tam pokazujecie, ale postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości :)
Spacerujcie i podziwiajcie naszą przepiękną, polską jesień. Miłych jesiennych wrażeń Wam życzę :)

15 komentarzy:

  1. Wyrażam nadzieję , że ze zdrowiem już dobrze! Pięknie machnęłaś tym szydłem, zestaw elementów Tworzy przepiękną serwetę!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna serwetka :) Podziwiam Twój talent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taaaak, schemat prościutki? Nie wierzę. Efekt niezwykle artakcyjny, elegancki - klasa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo efektowna serwetka:) Jest piękna i bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna!!!Zdrówka bardzo życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wzór,wyszła cudnie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdolne to Twoje szydło;-)
    Serwetkę wydziergało cudnej urody;-)))
    Pozdrowienia i miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna serwetka!!
    Pozdrawiam i zdrówka dużo życzę!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super!! Prześlicznie wyszła. po tym wielkim bieżniku teraz dziergam też okrągłą serwete i nawet wymiar też prawie ten sam :)

    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  10. Cóż , koronkowa robota :) Podziwiam umiejętności , sama nie mam pojęczia a szydełkowaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. no ja Cię kręcę, że tak powiem ;D wiesz, o pomyłce na blogu pinki słyszałam itd, wiedziałam, że omyłkowo wskazana na zwyciężczynię była Chranna, czyli Ty :) ale w życiu nie przyszło mi do głowy, że owa tajemnicza Chranna i sztukasplotu to jedna i ta sama osoba :)) a tu proszę :) w dodatku niezwykle uczynna i miła :) jeszcze raz pięknie dziękuję Ci za schemacik :)) chyba nie muszę mówić, że pięknie dziergasz, bo Ty to wiesz ;) serwetka wyszła Ci tak równa, jakbyś ją od cyrkla dziergała! :) i jasne, że będę do Ciebie zaglądać :))

    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  12. Serweta obłędna. Na pewno się spodoba...
    Ale dlaczego ja nic nie wiedziałam, że Ty w szpitalu byłaś?!
    Mam nadzieję, że wszystko ok....

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna serweta ;-)! Pięknie się komponuje na tym stylowym stoliku ;-)
    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie na CANDY
    http://madlen2186magicznyswiat.blogspot.com/2011/10/candy-do-15-grudnia_8335.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam, wpadłam pooglądać nieco ... i zostanę z Tobą, jeśli pozwolisz. Piękna serweta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)