Schemat prościutki do wykonania, toteż robiło się ją szybko, bez pomyłek i prucia. Średnica 49 cm. Nie wymaga naciągania. Wystarczy uprać, usztywnić, ułożyć, podsuszyć i uprasować, zaczynając od środka i przesuwając żelazko promieniście ku brzegowi :)
Środek wygląda tu, jak by się źle układał. Ale tak nie jest, tylko fotel, na którym położyłam serwetę, ma wgłębienie i serweta się w tym miejscu nieco zapadła :)
I zbliżenia. Na brzeg:
i na środek:
A tu z ceramicznym jabłuszkiem, które dostałam niedawno od mojej Przyjaciółki Danusi:
Bliżej:
A tu już uczta z bohaterką dzisiejszego posta w roli głównej:
Pani Joanno, mam nadzieję, że serweta się spodoba :)
Pozdrawiam najcieplej wszystkich odwiedzających mnie tutaj i pozostawiających przemiłe komentarze. Dopiero wczoraj wróciłam ze szpitala, więc mam spore zaległości w odwiedzaniu Waszych blogów i podziwianiu cudów, które tam pokazujecie, ale postaram się jak najszybciej nadrobić zaległości :)
Spacerujcie i podziwiajcie naszą przepiękną, polską jesień. Miłych jesiennych wrażeń Wam życzę :)
Wyrażam nadzieję , że ze zdrowiem już dobrze! Pięknie machnęłaś tym szydłem, zestaw elementów Tworzy przepiękną serwetę!!!
OdpowiedzUsuńCudna serwetka :) Podziwiam Twój talent :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta serweteczka :)
OdpowiedzUsuńTaaaak, schemat prościutki? Nie wierzę. Efekt niezwykle artakcyjny, elegancki - klasa!
OdpowiedzUsuńBardzo efektowna serwetka:) Jest piękna i bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękna!!!Zdrówka bardzo życzę:)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór,wyszła cudnie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZdolne to Twoje szydło;-)
OdpowiedzUsuńSerwetkę wydziergało cudnej urody;-)))
Pozdrowienia i miłego weekendu.
piękna serwetka!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka dużo życzę!:)
Super!! Prześlicznie wyszła. po tym wielkim bieżniku teraz dziergam też okrągłą serwete i nawet wymiar też prawie ten sam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Cóż , koronkowa robota :) Podziwiam umiejętności , sama nie mam pojęczia a szydełkowaniu:)
OdpowiedzUsuńno ja Cię kręcę, że tak powiem ;D wiesz, o pomyłce na blogu pinki słyszałam itd, wiedziałam, że omyłkowo wskazana na zwyciężczynię była Chranna, czyli Ty :) ale w życiu nie przyszło mi do głowy, że owa tajemnicza Chranna i sztukasplotu to jedna i ta sama osoba :)) a tu proszę :) w dodatku niezwykle uczynna i miła :) jeszcze raz pięknie dziękuję Ci za schemacik :)) chyba nie muszę mówić, że pięknie dziergasz, bo Ty to wiesz ;) serwetka wyszła Ci tak równa, jakbyś ją od cyrkla dziergała! :) i jasne, że będę do Ciebie zaglądać :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Serweta obłędna. Na pewno się spodoba...
OdpowiedzUsuńAle dlaczego ja nic nie wiedziałam, że Ty w szpitalu byłaś?!
Mam nadzieję, że wszystko ok....
Śliczna serweta ;-)! Pięknie się komponuje na tym stylowym stoliku ;-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie na CANDY
http://madlen2186magicznyswiat.blogspot.com/2011/10/candy-do-15-grudnia_8335.html
Witam, wpadłam pooglądać nieco ... i zostanę z Tobą, jeśli pozwolisz. Piękna serweta.
OdpowiedzUsuń