Święta minęły. Tak to już jest. Długie przygotowania, oczekiwanie, a potem dwa dni świętowania, dwa dni radości i wytchnienia od codziennych obowiązków... jak błysk flesza... i nieubłaganie wraca codzienność...
Ale echo brzmi jeszcze długo... za każdym razem, kiedy spojrzę na te karteczki od Was, sercem nadal trwam w tym wyjątkowym, świątecznym klimacie...
Ogromnie dziękuję za wszystkie piękne życzenia i wspaniałe dowody pamięci
Edycie z blogu Moje Hand Made:
Edycie z blogu Hafty Edyty:
Joli z blogu Niecodzienny nieco dziennik:
Kasi z blogu Tam gdzie spadają anioły:
Oli z blogu Ażurek drutuje:
Uli z blogu Manufaktura dobrych klimatów:
Uli z blogu Myszulowy świat:
Violi z blogu Pasje Violi:
Każdą ze wzruszeniem czytam, oglądam i przechowuję pieczołowicie :-)
Robótkowo u mnie, jak wiecie, ostatnio niewiele się dzieje. Ale przed Świętami miałam do wykonania na cito metryczkę. Chrzest odbył się w Lany Poniedziałek i na ten czas miała być gotowa. Niesłabnącym powodzeniem cieszy się motyw misia łowiącego rybki - już po raz trzeci ten właśnie wzorek został wybrany. Haftowałam go dla Jana Teodora (klik), Alana Marka (tu), a tym razem dla Mikołaja Marka. Więc tylko żeby udokumentować fakt wykonania metryczki, wrzucam jedno zdjęcie...
Jak widać, oprawa za każdym razem taka sama - ramka kwadratowa, srebrna szczotkowana, wielkość oznaczona w sklepie jako 25, ale w rzeczywistości ma 27 cm. Moim zdaniem pasuje jak ulał do motywu i charakteru haftu. Często czytałam o kłopotach z ramkami kwadratowymi. Można takie ramki kupić w różnych kolorach i rozmiarach tu.
Pozdrawiam Was, kochani, bardzo, bardzo cieplutko, choć za oknem zawieje i zamiecie śnieżne u mnie.. :-) Wczoraj wieczorem miałam takie widoki:
Byle do wiosny!!!!!
Paaaaaaa :-)
Śliczne karteczki Aniu dostałaś:)
OdpowiedzUsuńI gdzie ta wiosna, jak tu takie widoki zza okna...
Właśnie dopadła mnie angina :-( Ta pogoda mnie wykończy!
UsuńPiękne kartki dostałaś! Metryczka jest przepiękna, bardzo lubię takie wzory
OdpowiedzUsuńTrochę mnie już znudziła, szczerze mówiąc... trzeci raz to samo...
UsuńPiękne karteczki dostałaś - dzięki nim świąteczny klimat trwa...
OdpowiedzUsuńMetryczka zachwyca :-)
A zimy już nie chcę - czekam na prawdziwą wiosenkę.
Ja też nie chcę, ale co zrobić... trzeba uzbroić się w cierpliwość...
UsuńŚliczne kartki.
OdpowiedzUsuńPamiątka jak zwykle zachwyca :)
Byle do wiosny...
Trzymajmy się!
UsuńPiękne kartki i metryczka jak zwykle cudowna ! Moim rekordzistą metryczkowym są buciki, też haftowałam trzy razy :)
OdpowiedzUsuńSkorzystam na pewno z namiaru na kwadratowe ramki, bo rzeczywiście zawsze z nimi mam kłopot :(
Ach ten śnieg w kwietniu ! U nas tylko zrobiło się okropnie zimno, na szczęście obyło się bez białego szaleństwa :)
Widzisz.. a ja jeszcze ni razu... Ale wiesz, czwarty raz nie dam się namówić na ten wzór... choć haftuje się go bardzo przyjemnie, to jednak chciałoby się coś nowego. Ta Twoja metryczka ze zwierzątkami jest super! W moim guście :-)
UsuńWspaniałe kartki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńA metryczka prezentuje się ślicznie, cudowna to pamiątka :)
O, tak! Karteczki zachwycają!
UsuńKartki wspaniałe!:) Śliczną metryczkę wykonałaś, dzięki za link do ramek, może się ta wiedza kiedyś przydać.:)
OdpowiedzUsuńJa już skorzystałam wiele razy, choć ceny nie są atrakcyjne.. no i opłata za kuriera.. ale jest wybór w kolorach i rozmiarach.
UsuńBardzo piękne karteczki, a metryczka jak zwykle urocza:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Sporo karteczek dostałaś, ja jeszcze czekam na jedną, bo wiem, że wysłana, ale pocztowcy dalej świętują :)
OdpowiedzUsuńCo do wyboru metryczki, to wcale się nie dziwię, że wybór padł na tego uroczego misia. Choć pewnie Tobie trochę nudno kolejny raz to samo dziergać.
Madziu, powiem prawdę: nudno :-) Chciałoby się coś nowego. Wiesz, jak to jest - nowemu wzorowi towarzyszy luba sercu ciekawość... :-)
UsuńPrześliczne karteczki a metryczka cudowna
OdpowiedzUsuńDziękuję, Diano! U Ciebie cudne pudła.. widziałam i podziwiam!
UsuńO jak miło... to się nazywa dostać kartki z życzeniami, wszystkie wykonane własnoręcznie :)
OdpowiedzUsuńA metryczka podoba mi się niezmiennie :)
Śliczne karteczki do Ciebie przywędrowały.
OdpowiedzUsuńMetryczka piękna i w fajnej ramce.
Pozdrawiam wiosennie :)
Pięknie zaprezentowałaś karteczki na ciekawym tle :)
OdpowiedzUsuńMetryczka jest śliczna, co potwierdza gust zamawiających.
ps. czasu wyszywani kurki nie mierzyłam, zostawiłam trzy kropki ;) Ale w 3 godziny raczej nie da się jej wyszyć, tzn. ja bym nie dała rady.
Piękna metryczka i karteczki.
OdpowiedzUsuńCudna metryczka!!! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńAleż cudna metryczka :)
OdpowiedzUsuńMetryczka jest urocza, motyw na prawdę urzekający. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki, a metryczka super :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna metryczka. Uwielbiam ten wzór!
OdpowiedzUsuńEcho świątecznych dzwonów... Święta minęły. Tak to już jest. Długie przygotowania, oczekiwanie, a potem dwa dni świętowania, dwa dni ...
OdpowiedzUsuńบอลพรุ่งนี้
Awesome blog, i always enjoy & read the post you are sharing!
OdpowiedzUsuńThank for your very good article...!
ผลบอล