W zeszłym roku lalki szydełkowe w ziołowych spódnicach ku mojej wielkiej uciesze stały się inspiracją dla wielu Waszych działań. W tym roku też już się spotkałam z nowymi wersjami. Pojawiło się i u mnie zapotrzebowanie na dwie nowe :) Zabrałam się więc do roboty. Ale że "nic dwa razy się nie zdarza", damulki różnią się od siebie tunikami, kapeluszami, a nawet parasolkami.
Kupiłam wiązkę lawendy, ale sypie się okropnie. Damulki zostaną więc wyekspediowane w częściach do samodzielnego montażu.
Przymiarka jednak musiała być:
Mimo bardzo pochmurnej pogody, wariacja na temat kapelusza obowiązkowa w tej sesji :) Zdecydowałam się na kapelusz z różyczką wykonaną czółenkami...
Ale mojej wszy bardziej spodobał się ten z kokardką :)
I jak? Zaakceptowane?
Wasza, wciąż pozostająca w harmonijnym związku z nitką, Chranna
Niezmiennie pozostaję pod urokiem twoich panienek! A Twoje dbałość o kunszt detali po prostu mnie zachwyca!
OdpowiedzUsuńZgadzam się w zupełności z moją poprzedniczką. Majstersztyk!
UsuńPrzepiękna:-)
OdpowiedzUsuńPo prostu francja-elegancja. Smaczek w każdym calu!!!p.s. Wsza obłędna :D
OdpowiedzUsuńPiękne i niezmiennie zachwycające. Jak tak patrzę, to chyba znowu się zainspiruję. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudowna. Kapelusik the Best.
OdpowiedzUsuńAniu, świetne laleczki!
OdpowiedzUsuńA te kapelusiki i parasolki to po prostu miodzio!
Ja też suszyłam lawendę, również się sypie, więc intensywnie myślę o woreczkach :)
Pozdrowionka ☺
Śliczna i jaka precyzyjna robota. Takie to maleńkie.
OdpowiedzUsuńCudne ... baaaardzo je lubię. Mam dwie a w zasadzie trzy od Danusi :) Cuuudne są :)
OdpowiedzUsuńAniu są po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńNic odkrywczego nie wymyślę - są cudne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRany, ale te Twoje są piękne! Moje to takie sierotki, ale i tak stanęłam na wysokościach moich poczynań szydełkowych. Buziaczki Aniu.
OdpowiedzUsuńWidziałam, widziałam i podziwiałam! Niczym nie ustępują pierwowzorom, Danusiu! Jesteś za skromna :)))
UsuńNo ... widzę, że sezon rozpoczęty ;))
OdpowiedzUsuńUrocza produkcja :)
Tym bardziej, że na szydełku więc podziwiam :)
Pozdrawiam
A.
piękna misterna praca :) dbałość o detale budzi mój podziw :)
OdpowiedzUsuńCzyliż to Ty jesteś inicjatorką powstawania tych pięknych dam????Powiem Ci-pomysł mega!sama popełniłam jedną i masz rację,lawenda sypie się niemiłosiernie:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Na to wygląda :)))
UsuńDzięki :)
Powstają małe paryżanki....Są urocze...Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spełnią Twoje oczekiwania, Uluś :) Już są Twoje :)
UsuńWspaniałe damy, moja damulka od Ciebie Aniu wisi w przedpokoju na honorowym miejscu, ilekroc koło nie przechodzę buzia mi sie uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńA ja Twoich mydełek nie ruszyłam - leżą, cieszą oczy i pachną w mojej łazience :) A kiedy wkładam bransoletkę od Ciebie, to tak jakbyśmy razem na spacer wychodziły :)))
UsuńWyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te lawendowe damy - jestem nimi zachwycona.
OdpowiedzUsuńA ta wesz - też niezła :)))))
Ja ją uwielbiam, Edytko :) I nie tylko ja. Leży na szafce w przedpokoju i każdy, kto wchodzi, zwraca na nią uwagę. Pełni też niezwykle ważną funkcję w mieszkaniu i bardzo ułatwia mi życie, ale nie mogę zdradzić publicznie, do czego jej używam ;) Myślę, że spokojnie mogłabyś taką uszyć, bo widzę, jakie masz zdolności :)
UsuńCudne są te panienki. Nie mogę się napatrzeć:-) Ale ja to chyba się nie odważę za taką wziąć. ...aż takiego talentu nie posiadam;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Niezmiennie podziwiam!
OdpowiedzUsuńAniu cudne jak zawsze...mam jedną u siebie to wiem ;)
OdpowiedzUsuńFajna ta wsza :D Sama szyłaś?
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Wesz kupiłam baaardzo dawno temu w Ikei :) Ale myślę, że można taką uszyć bez problemu, bo jest bardzo prosta ;)
UsuńDamulki oczywiście piękne i eleganckie, a razem z lawendą to po prostu ideał dekoracyjno-praktyczny :) A wsza... wygląda na mega puchatą i przytulaśną, dlatego z chęcią pozwoliłabym jej zostać u mnie w domu :) Pozdrawiam, M.
OdpowiedzUsuńWesz spełnia u mnie bardzo ważną funkcję, ale nie mogę publicznie zdradzić, jaką. Dość powiedzieć, że jest niemal sercem domu :D
UsuńJuż w zeszłym roku nie mogłam wyjść z podziwu. Sama nie znalazłam jeszcze dobrej metody na przechowywanie ziół, ale te panny są genialne!
OdpowiedzUsuńJestem rozkochana w twoich damulkach. A kapelusik to już mistrzostwo świata.:)
OdpowiedzUsuńPisałyśmy do siebie równocześnie :D Jakaś magia, czy co?! :D
UsuńDzięki wielkie!
Piękne te Twoje damy :)
OdpowiedzUsuńzjawiskowe ozdoby, najpiękniejszy pomysł na przechowywanie lawendy jaki widziałam w życiu. jestem szczerze zachwycona
OdpowiedzUsuńO rety! Dziękuję!!
UsuńZnowu arcydzieło ! Cudowności i jakie śliczne zdjęcia... - podziwiam !
OdpowiedzUsuńTwoje panienki ciągle mnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńOd pierwszej jestem pod ich urokiem, nawet sobie obiecałam taką zrobić, ale ... póki co będę się zachwycać każdym detalem Twoich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjne!!! Podziwiam i podziwiam...:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze. Odką zgapiłam je w ubiegłym roku u Ciebie,(dziękuję za możliwość kopiowania) również kilka nowych powstało u mnie. Lawenda też się posypała, więc zrobiłam z polnego suszu. Pozdrawiam i dziękuję za wizyty na moim blogu
OdpowiedzUsuńPiękności. Mnie już słów brakuje by opisać swój zachwyt :)
OdpowiedzUsuńNadal mi się te Twoje panny niezmiernie podobają. Są przeurocze.
OdpowiedzUsuńAch, gdybym miała jakąś wolną ścianę.
Pozdrawiam ciepło :*
Ja tam mam...cały tabun wolnych ścian ;))
OdpowiedzUsuńA tak poważnie...jest tu już setka blisko komentarzy i zachwytów i bardzo Cię przepraszam, bo muszę dodać i swój zachwyt do tej , już licznej kolekcji :))
Panienka lawendowa cudowna, pomysł ,wykonanie...całokształt - bajka Aniu <3
ps.Czyżby to była "karna" wesz? ;)
Raczej bezkarna :))) Bo właśnie bezkarnie panoszy się w moim przedpokoju :)
UsuńHahaha....zrobiło się tajemniczo ;-)
UsuńPrzeurocze po prostu przeurocze ale ten kapelusz to rewelacja. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńCudowne damulki! A ich kapelusiki są obłędne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!! Mnie też zachwyciły kapelusiki - są przeurocze :)))
OdpowiedzUsuńPiękna
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń