Po tak długiej nieobecności głód blogosferyczny dał o sobie znać i piszę oto kolejny post :)
A że haftowanie raczej nie wchodzi teraz w grę, dziś o robótkach będzie tyle co nic. A o czym?.
Awaria laptopa i chore oczy były okazją do przeprowadzenia w domu drobnych napraw i remontów. Na pierwszy ogień poszedł balkon. Cóż. Czekał on na swoje dni chwały całe dwa lata, od kiedy panowie z administracji osiedla postanowili skuć moje kafle na podłodze i zrobić nową wylewkę.
Wiem, że większość z Was może pochwalić się pięknymi ogrodami. Ja swoje mam w sercu i na balkonie :)
I choć na razie niewiele jest roślinek na moim balkonie, to się teraz nimi pochwalę. A co!
Te koktajlowe pomidorki dostałam od Przyjaciółki :) Już nie mogę się doczekać owoców :)
I jak? Podobało się choć troszkę?
W tym roku nie mam ziół, ale w przyszłym planuję je uprawiać w donicach na balustradzie :)
Wymieniłam też podłogę w jadalni :) Nic nadzwyczajnego, a cieszy :)
Jeśli zaś chodzi o haft, to na razie oczy nie pozwalają na szaleństwa, jednak nie daję za wygraną. Postawiłam kilka krzyżyków w ikonie, ale zbyt mały jest postęp, by się nim chwalić.
I rozpoczęłam coś...
...co ma się znaleźć w takich rameczkach...
Ciekawe, kto wie, co to będzie? Pewnie wszyscy :)))
Buziaki przesyłam!!!
Balkon cudnie przystrojony w kwiaty i donice też piękne. Powrotu do pełni zdrowia życzę. : )
OdpowiedzUsuńJak stwierdziłaś wystarczy mieć ogród w sercu, by cieszyć się ze wszystkiego co mamy.Twoje kwiaty są piękne. Na pewno miło Ci będzie upływał czas w tej uroczej scenerii. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńDobrze wykorzystałaś wolny czas od robótek :). Balkonowa namiastka ogródka cieszy oczy.
OdpowiedzUsuńChranno miła, balkonowe przeróbki rewelacyjne i jaka mnogość kwiecia ... Gratuluję takiego udanego i pięknego efektu.
OdpowiedzUsuńHafcik zapowiada się bardzo ciekawie i jakie nietypowe ramki ... ale nie wiem, co to ???
Życzę mnóstwo zdrowia i 'dobrych oczu' (trzymam kciuki) i częstych wpisów :)
Pozdrawiam Cię cieplutko :-)
Przyznam, że już tracę cierpliwość z tymi oczami :( Dziękuję za życzenia!
UsuńTo jeden z wzorków Acufactum o tematyce zimowej :)
Ciasny ale własny ten Twój balkonowy azyl. Masz z czego być dumna. A co do hafciku to ja nie wiem co to będzie :P
OdpowiedzUsuńKwiaty i inne dekoracje na balkonie prezentują się wspaniale. Cudne masz donice i osłonki.
OdpowiedzUsuńA co do haftu to nie mam pojęcia, co to będzie? Dużo zdrówka:)
Świetne są te rameczki do nowego hafciku, czekam z niecierpliwością na finisz bo nie mam pojęcia co to będzie:)
OdpowiedzUsuńBalkon pięknie przystroiłaś, fajne są te nożyce :)
Pozdrawiam cieplutko ☺
Ogród na balkonie jest piękny - jednak da się i na tych kilku metrach , wspaniale to urządziłaś chylę czoło i podziwiam , a w rameczkach może będzie haft - nic nie widzę, nie słyszę i nie mówię , ha ha pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTwój balkon jest naprawdę pięknie urządzony i możesz się śmiało nim chwalić - urocze miejsce na relaks ! Jestem pewna, że ten mały parawanik - rameczkę zagospodarujesz cudnie, chociaż ja nie wiem jak :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój balkonowy ogródek! Leżaczek do relaksu jest i to jest najważniejsze! Jak tylko kwiaty urosną będziesz miała prawdziwy ogród.
OdpowiedzUsuńRamki są ekstra!
Pozdrawiam Cię Aniu gorąco!!!!
Śliczny balkon, wspaniałe ozdoby...wyszło super!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa haftu, ale nie wiem co to będzie...
Anula kochana! Toż to niemal Tajemniczy Ogród! Mnóstwo pięknych roślinek i dodatków :) Picie kawki w takim otoczeniu to sama radość! Uściski! :)
OdpowiedzUsuńUroczy zakątek stworzyłaś na swoim balkoniku :) Szkoda tylko, że ciągle masz te kłopoty ze wzrokiem, bo ten zakątek aż woła, żeby zasiąść tam z robótką w ręku :)
OdpowiedzUsuńMam do ciebie jako do fachowca od haftu pewne pytanie, ale pozwolę sobie pomęczyć Cie na mailu :)
Pozdrawiam
Ogród może i mały ale ileż w nim serca!!! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny balkon :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny balkon. Rameczki ciekawe-po pierwszych xxx myślę,że to coś świątecznego z Acufactum.
OdpowiedzUsuńOdgadłaś znakomicie :)
UsuńCudowny balkon! Masz piękne kwiaty, widać że wkładasz dużo pracy i serca w ich utrzymanie więc od ogródka się to nie różni :) i ten fusingowy aniołek bardzo mi się podoba. Miło, że znów Cię tutaj więcej :)
OdpowiedzUsuńHeh, czasem warto, by coś się popsuło ;) Efekt na balkonie cieszy oko!
OdpowiedzUsuńBalkon jak marzenie!:) Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotki!! Wspaniały ogródek stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńBalkon zadbany, kwiecisty. Robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie nie tylko Twoje kwiaty Aniu, ale też doniczki i osłonki, przepięknie dobrane i wyjątkowej urody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przyznam, że na punkcie skorup mam małego bzika :)) Cieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńPiękny balkon, żeby każdy taki miał byłoby weselej na osiedlach. Ale serce skradła mi ta rameczka :)
OdpowiedzUsuńI Ty mówi,. że masz mało kwiatów na balkonie? U mnie na razie jeden padły kaktus, ale u mnie na balkonie jest żar od 13 do zachodu. Kwiaty wytrzymują tylko jakieś 2-3 tygodnie.
OdpowiedzUsuńWidok z balkonu też masz świetny, bo na zieleń a nie blok na przeciwko.
Kuruj te oczka swoje :)
Cudowne miejsce stworzyłaś a tych kwiatów to tak mało nie ma. Z tymi dodatkami pięknie to wszystko wygląda. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńJej pięknie tam masz... Te donice, nożyczki, te domki z jadalni.... Wszystko bym wzięła :P Cuda!
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo:)
OdpowiedzUsuń