niedziela, 21 kwietnia 2024

Przyszła kolej na pasteLOVE ;-)

Dwie kolejne zakładki z motywem motylkowym utrzymane są w pastelowej tonacji barwnej. Podoba mi się taka chromatyka, ale ładniejszą - moim zdaniem - zostawię na sam koniec prezentowania tej serii rodem z Dalekiego Wschodu ;-)
Przy fotografowaniu motylkowych troszkę się zgapiłam, bo mogłam wykorzystać jako gadżet magnes do igły w kształcie motyla, którego chętnie przy haftowaniu używam. No cóż, gapiostwo swoje konsekwencje ma. Sesji powtórzyć nie mogę, bo zakładki bardzo szybko w innych, dobrych rękach się znalazły. I to właśnie ten pośpiech sprawił, przy niedogodnych warunkach świetlnych nota bene, że mój motylkowy magnesik na żadną fotkę się nie załapał ;-(
Za to nożyczki kwiatowe i pudełeczko aż dwa razy ;-D

Zakładki prezentują się tak:

1. 





2.




Na dziś to tyle.
Dziękuję za ogląd i komentarze.
Trzymajcie się ciepło, bo zimka nam wróciła tej wiosny!
Do sklikania.
Chranna

4 komentarze:

  1. Są prześliczne :) I takie bardzo, ale to bardzo azjatyckie w klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam precyzyjne wykonanie. Chwościki przydają szlachetności i powabu.
    Ale...marny los czytelnika, gdy pod ręką będzie taka zakładka, a fragment książki nudny. Dysonans gotowy :)))) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze raz powtórzę: motywy cudne, zakładki tym samym też. Piękne hafciarskie akcesoria widzę na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jak poprzednie zakładki są śliczne. Fajna seria.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)