poniedziałek, 19 listopada 2018

Rogate, pierzaste, futerkowe i ogoniaste... czyli Choinka 2018 - listopad

Tak się złożyło, że w tym poście zagoszczą zwierzaczki świąteczne. Wciąż jestem igłą i muliną przy małych wzorkach świątecznych na rzecz zabawy u Kasi. Mam zamiar wkomponować je w kartki :-)
Do ich wyhaftowania posłużyły resztki lnu i kanwy, jakie mi zostały z innych, wcześniejszych projektów. Wybierałam więc motywy takiej wielkości, żeby maksymalnie wykorzystać te kawałki tkanin, bo u mnie nic się zmarnować nie śmie :-)
Dość marudzenia i wstępów. Czas na prezentację :-)
Zaczynam od bardzo niepozornego i najmniej pracochłonnego łosia. Mam nadzieję, że po nim będzie już tylko lepiej :-)))


Teraz kolej na sowę w w stroju mikołajowym:


Na len wskoczył króliczek z prezentem:



i kolędujące myszki:



Myślę, że "odcinek" grudniowy będzie w przewadze mikołajowy :-)






Pozdrawiam bardzo serdecznie i ciepło, choć listopad staje się już prawdziwie listopadowy, czyli z uroczą, jesienną pluchą. W taki czas najbardziej doceniamy ciepło płynące z kaloryferów, pled, pachnącą kawę i herbatę... po prostu przytulny dom :-)

Do następnego, miłego spotkania :-)
paa

56 komentarzy:

  1. Przepiękne te hafciki! Tak, masz rację, ciepły, przytulny dom szczególnie zimą jest najlepszy! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tego ciepła sobie życzmy jak najwięcej w chłodne listopadowe dni :-)

      Usuń
  2. O jakie cudne hafciki nam pokazałaś. Nie mogę się napatrzeć. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaa, to miło mi bardzo, że się spodobały :-)
      W wyborze ograniczałą mnie wyliczona ilość krzyżyków, jakie wzdłuż i wszerz musiały się zmieścić na kawalątkach materiału ;-)

      Usuń

  3. Ale genialne wzorki wybrałaś! Szalik na reniferze spodobał mi się najbardziej.;)Razem z myszkami kolędnikami.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten szalik daje wrażenie przestrzenności haftu :-)
      No a myszy... wiadomo. Klasyka już ;-)
      Dziękuję pięknie za wizytę i słówko :-)

      Usuń
  4. Same sliczności. powstana piękne kartki. Bardzo mnie zauroczyła mikolajowa sówka ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu miała miejsce moja maleńka modyfikacja przy pasku ;-))
      Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  5. Moim faworytem został zając z sankami:))słodziak:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, powiem Ci na ucho, że moim też :-)))
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  6. Przeurocze zwierzaczki:-)
    Pozdrawiam cieplutko z pod kocyka i ciepłą herbatką:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Karolinko, i pozdrawiam również radośnie :-)

      Usuń
  7. Aniu kochana, szacunek ogromny za te maleńkie cuda! Zajączek z sankami jest absolutnie przecudny :) Ściskam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, u mnie on też "namber łan" :-)))
      Odściskuję z nawiązką :-)))

      Usuń
  8. Niby małe, ale ile w nich uroku! Piękne kartki z nich powstaną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Madziu. A tytuł mistrzyni karteczkowej Tobie należny przede wszystkim :-))
      Pozdrawiam Cię serdecznie, z uśmiechem serdecznym :-)

      Usuń
  9. Wszystkie fajne, ale króliczek... zauroczył mnie... ciekawe co ma w tym pudełeczku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocze hafciki, powstaną piękne kartki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby się udały :-)
      Jak znam siebie, znów będą minimalistyczne ;-)
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  11. Chętnie zaglądnęłabym, co się kryje w paczuszce z królikowych sanek :) Śliczności !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą tajemnicą jest ciekawiej, Olu ;-))
      Dziękuję pięknie za Twoje odwiedziny i komentarz :-)

      Usuń
  12. Niesamowite są te hafty ale myszki po prostu rewelacja, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko je zobaczyłam, nie zastanawiałam się ani chwili i chwyciłam za igłę. Zdjęcie nie oddaje uroku tego haftu. Były jeszcze złote gwiazdki wokół latarenki, ale zrezygnowałam z nich, bo wydawało mi się że będzie już trochę zagęsto i za dużo :-) Nie żałuję tej decyzji, bo podoba mi się tak, jak jest :-)
      Dziękuję pięknie i pozdrawiam, Aniu :-)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Małgosiu, na radość z dużych formatów trzeba czekać dłuuugo i przez to jest ona rzadsza. Maleństwa haftuje się szybciutko i dlatego można się nimi cieszyć co dwa, trzy dni :-)))
      Dziękuję, miło mi bardzo, że się podobają :-)

      Usuń
  14. Są cudne....Zawsze oglądam kilka razy....Pozdrawiam ciepło ...Pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ulko miła. I ja pozdrawiam Ciebie serdecznie :-) '
      Do miłego!

      Usuń
  15. Malutkie, urokliwe , cudne!!!myszki wpadły mi w oko i sówka przeurocza. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myszki słodkie są, to prawda. I ja lubię bardzo te kolędniczki :-)
      Pozdrawiam również serdecznie i dziękuję :-)

      Usuń
  16. Zajączek i śpiewające myszy -trzeba było mieć nie lada wyobraźnię ,żeby zrobić taki wzorek. Taką wyobraźnię trzeba mieć, żeby je wyhaftować.
    Słodkie i śliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I aż się chce działać dalej, czytając takie pochwały :-)
      Dziękuję serdecznie :-)

      Usuń
  17. Cudne, cudne hafciki! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mnie uśmiechnęłaś :-))
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  18. Miło mi poinformować, że Twój blog jest na mojej TOP 7 http://gosiazoltek.blogspot.com/2018/11/sal-country-christmas-8-i-moja-top-7.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, jestem bardzo miło zaskoczona! I z serca dziękuję za takie wspaniałe wyróżnienie :-)))
      Serdecznie pozdrawiam i uściski wdzięczne przesyłam :-)

      Usuń
  19. Wszystkie hafciki są śliczne :) Czy zagoszczą na świątecznych kartkach?
    Jestem ciekawa oprawy sowy. Najbardziej mnie ujęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Moniko. To motywy haftowane z myślą o kartkach świątecznych :-)
      Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  20. Zachwyciłam się Twoimi hafcikami. Są urocze i piękne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie wykorzystane resztki, jestem pewna, że kartki , które powstaną uradują adresatów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczę na to bardzo ;-))
      Co do resztek, to znalazłam następne :-)))
      Te ścinki chyba nigdy się nie skończą :-)))
      Ale to dobrze, bo jest powód, by chwytać za igłę.
      Dziękuję

      Usuń
  22. Urocze hafciki ;) moje serce skradł rogaty i zając z prezentem ;) Chętnie bym takie zrobiła mam pytanie skąd wzór ? ;) POzdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rogatego chętnie podrzucę, ale króliczka haftowałam z ekranu, bez wzoru...
      Pozdrawiam serdecznie, Kingo :-)

      Usuń
  23. Aniu fantastyczne hafciki wybralaś, chórek mysi przeuroczy, kroliczek z sankami równiez, łoś fantastyczny, a sowa rewelacja, beda wsoaniałe i cudne karteczki. Pozdrawiam goràco Aniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to cieszę się, że nie zawiodłam z wyborem motywów, Violu :-)
      Uściski gorące :-))

      Usuń
  24. Alee Cuuudne :))) Choc wszystkie maja to cos w sobie ,to mi najwieksza uwage przyciagnela Myszka z sankami z prezentami :)) Cuuudenko :)))) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooj, to chyba mi się nie udało, bo to nie myszka, tylko króliczek :-))))
      Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  25. Urzekła mnie sowa i myszki, śliczne hafciki! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowa dość okazała, myszki słodkie są, przyznać trzeba :-))
      Z tamborka schodzą kolejne i mam nadzieję, że też spotkają się z aprobatą ;-) Uwielbiam te świąteczne motywy...
      Dziękuję i serdecznie Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  26. Dawno mnie u Ciebie nie było Aniu, aż mi wstyd...
    Cudne, urocze maleństwa wyczarowałaś. Króliczek z prezentem skradł moje serce!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renko, bo też i ja z rzadka posty umieszczałam. Taki to rok był. Oby następny był owocniejszy w moje prace :-))
      Dziękuję za Twoją wizytę i komentarz. Za to, że jesteś :-)

      Usuń
  27. Jakie śliczne wzorki wyhaftowałaś, zajczyk z sankami boski, nigdzie się z takim wzorem nie spotkałam. Na pewno powstaną bajeczne karteczki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu. Gdy tylko zobaczyłam tego króliczka, natychmiast musiałam go wyhaftować. I cieszę się z niego, choć następnym razem wybrałabym nieco jaśniejszą nitkę do konturów. Wzoru nie mam, haftowałam z ekranu, a mulinę dobierałam sama :-) :-)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za poświęcony czas i cenny komentarz. Zapraszam znów :)