Witam Was serdecznie w październikowy, nieco jeszcze mglisty poniedziałek :)
Dziś przede wszystkim kolejny, czwarty kwadracik kołderkowy. Tym razem miał być Mickey Mouse. Wybór nie był łatwy: Mickey na rowerze... Mickey z piłką... Mickey w różnych pozach... W końcu odważna decyzja i jest!
Jak Wam się podoba Mickey w roli Elvisa Presley'a?
W ostatnim czasie prócz mojego rockowego gwiazdora popełniłam malutki hafcik niespodziankowy w związku z moim candy:
Cała przesyłka dotarła już szczęśliwie i bez uszczerbku na miejsce, a jej zawartość wyglądała tak:
Justynka zapewniła mnie, że jest zadowolona z wygranej, więc wszystko wydaje się być w porządku ;)
Dziękuję za przemiłe komentarze dotyczące moich robótek w plenerze i pomoc w wyborze jednej fotki. Po raz kolejny przekonałam się, że można zawsze na Was liczyć!
Serdecznie witam też moich nowych Obserwatorów. Cieszę się ogromnie, że jesteście i mam nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej :)
A co tam u Was słychać? Jak radzicie sobą z jesienną nostalgią? Pamiętajcie o szalikach w wietrzne dni i trzymajcie się ciepło, bo sezon grypowy puka już do drzwi!!
Pa
Mickey jest odlotowy :D dla mnie czad !!!!
OdpowiedzUsuńMickey is the best !
OdpowiedzUsuńMiki zniewalający !!!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńDziki i dynamiczny!!! Mnie się Miki w tej wersji podoba !!
OdpowiedzUsuńTak Miki jest zniewalający he he czyżby konkurencja dla wielkiej Gwiazdy ;p, a haft z klateczka bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńMikiego w takiej wersji jeszcze nie wiedziałam :D
OdpowiedzUsuńMamy tu dowód na to, że Elvis żyje ;) Super hafcik!
OdpowiedzUsuńklatka w tej ramce jest przeurocza... mogłabym się uśmiechną o wzorek (bgrzeniewska@onet.eu), a Miki super!!
OdpowiedzUsuńMickey Presley - bomba! Jestem pewna, że używający kołderki stwierdzi to samo.:) A prezent już podziwiałam u Tiny i cichutko wzdychałam. Z zazdrości., oczywiście!;)
OdpowiedzUsuńFajny ten Miki:)) A klatka super, tak delikatnie wyszła:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie tego ciepła brakuje mi na jesieni:)
Masz szalone tempo :) i wybierasz super wzorki.
OdpowiedzUsuńUpominek oglądałam już u Tiny, szczęściara. A skąd jest ta ażurowa skrzyneczka? szalenie mi się podoba.
Były dwie, jedną kupiłam dla siebie, drugą na candy :) W pewnym zaprzyjaźnionym sklepiku miejscowym :) Jeśli tylko jeszcze będą tam, gdzie pani się zaopatruje w towar, to przywiezie taką dla mnie i dam Ci znać. W każdym razie na pewno zapytam, bo powiem Ci, że mnie też się podoba :)
UsuńTo pamiętaj o mnie :), chętnie taką bym nabyła za twoim pośrednictwem, jeśli oczywiście się zgodzisz.
UsuńWow, Mickey jest odlotowy! Na pewno będzie się bardzo podobał.
OdpowiedzUsuńPrezenty są śliczne!
Super hafcik! I do tego już czwarty...tempo błyskawicczne.
OdpowiedzUsuńPrezenty z candy podziwiałam także u Justyny, piękne i idealnie dobrane.
Świetny haft z myszą :) Prezenciki bardzo fajne, obdarowana musiała bardzo się ucieszyć :)
OdpowiedzUsuńΟ Μίκυ είναι καταπληκτικός !!!
OdpowiedzUsuńΚαι τα δώρα όλα πανέμορφα !!!!!
Πολλά χαιρετίσματα και φιλιά !!!!!
Ten ptaszek w klatce jest uroczy! :)
OdpowiedzUsuńMickey jest przepiękny, bije z niego sama radość, trafny, bardzo trafny wybór !!!
OdpowiedzUsuńNagroda Twojego candy do pozazdroszczenia, ten drobny hafcik jest niezwykle piękny.
Pozdrawiam
Mickey wczuł się w rolę, świetny kwadracik :)) Pozdrawiam Aniu! :)
OdpowiedzUsuńO, tak! Widać, że przeżywa :))) Ja też pozdrawiam Cię cieplutko i czekam zna zwierzakowe dziewczyny! Ciekawa jestem, czy wzorek, który wybrałaś, jest mi znany :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolejny kwadracik !!! Fantastyczny prezent przygotowałaś w Twojej zabawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bombowy kwadracik superowy, bardzo mi się podoba, przesyłkę wysłałaś w nagrodę za candy cudowna rameczka i idealnie dobrany hafcik do niej, super prezenty a ptaszek cudny. Gdzie ty je kupujesz te ptaszki?)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki na blogu :)) Myckey jest świetny! Cudną niespodziankę przygotowałaś :) Hafcikiem z ptaszkiem w klatce jestem zachwycona :) Dostrzegłam również przepiękną kartkę.Słowem cudownie!Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo radosny! Ten na rowerze też mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńHello from England
OdpowiedzUsuńMickey is lovely, very sweet.
I love the presents you sent everything is so pretty x
Mickey wymiata! Świetny kwadracik;)
OdpowiedzUsuńCudowne masz tempo Aniu!:) Dzieciaczkom mnóstwa radości dasz. Podobnie jak Tince, u której podziwiałam Twój podarunek- jak sama wiem- idealnie wszystko ze sobą skomponowane i staranne :)
OdpowiedzUsuńU Justyny już podziwiałam prezencik cudny. A Miki obłędny :)))
OdpowiedzUsuńMickey jest świetny, też zastanawiałam się nad wyborem tego wzoru:)) Prezencik uroczy, świetna ramkę dobrałaś!
OdpowiedzUsuńWszystko cudne ale to frywolitkowe cudo z lawendą nie daje mi spokoju i bardzo chciałbym je mieć u siebie. Powiedz proszę czy mogłabym u Ciebie zakupić taką lawendową zawieszkę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aga
Agnieszko, jeśli chodzi o samą saszetkę to nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że susz lawendowy mi się kończy i nie starczy go na wypełnienie... a tę koronkę wokół robi się po zamknięciu suszu... Masz jakiś pomysł?
OdpowiedzUsuńWcale nie upieram się przy lawendzie, może być inny susz albo nawet i jakieś zwykłe wypełnienie :)
UsuńJa jak zwykle zaległości i od tyłu...:) Ale cudna ta Twoja Mickey...ile już tych kwadracików...przyznaj się:)
OdpowiedzUsuń