Witam w piękny, słoneczny ostatni dzień kwietnia :)
Za oknem bujna, młoda zieleń, w sercach chyba też wiosna :)
A ja nawlekam na igłę ciepły, choć dość ciemny brąz. Hafcik będzie bardzo letni, w sensie pory roku. I kobiecy. I niewielki. Takie lubię haftować najbardziej.
Na razie jest tak:
A właściwie tak:
Wykorzystuję resztkę tkaniny hardanger 22 ct, którą bardzo lubię. Traktuję jedną nitkę jak okienko kanwy i krzyżyki wychodzą małe, nie ma mowy o żadnych prześwitach, co widać dobrze na fotkach.
Pracuję bardzo powolutku, stawiam codziennie dosłownie po kilka krzyżyków, bo pogoda zbyt ładna, a wiosna za piękna, by siedzieć w domu :)
Właśnie za chwilkę wybieram się do odległej pasmanterii po brakującą mulinę :)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wszystkie dobre słowa pod poprzednim wpisem :)
Miłego dnia :)
Piękna pogoda zdecydowanie nie sprzyja haftowaniu. Tak już o sobie pisząc dodam - i małe dzieci też :) :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Podpisuję się pod tym co napisała Koleżanka Renka:))))))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Hmm, jakoś nie mogę sobie uzmysłowić, co to będzie...;)
OdpowiedzUsuńLubię czekoladę:) zwłaszcza przy kawie i dźwiękach ptasiego trelu. Pozdrawiam z balkonu ;)
OdpowiedzUsuńNajpierw widziałam leżącą różę, potem stojący flakonik z perfumami, a na końcu siedzącą kobietę z zawiniętymi nogami - nie muszę zatem dodawać, że jestem bardzo ciekawa efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńWygląda intrygująco... :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo ciekawa :) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńJa też jak pozostałe komentatorki jestem ciekawa co z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie... :)
OdpowiedzUsuńTajemnicza jesteś!
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie. Nie wiem co to będzie. Z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony.
OdpowiedzUsuńTo czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że za niedługo będę mogła zobaczyć kolejne efekty pracy mimo tak pięknej pogody :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojego kolejnego haftu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Zaciekawiłaś mnie tym haftem...
OdpowiedzUsuńMam pytanie gdzie kupujesz tę tkaninę?
Pozdrawiam gorąco!