Ćwirek-Kolędnik
Pod jego urokiem byłam od dawna. Ale jakoś w ubiegłym roku nie zmieścił się na liście priorytetów hafcikowych. Mocno się już zestarzał i jest powszechnie znany, ale w końcu postanowiłam, że w tym roku nieodwołalnie wskoczy na kanwę :) Schematem podzieliła się ze mną moja kochana Kinia.
Pracowało się przy nim świetnie, bo kolorki piękne, jak to we wzorkach Heritage.
Oto mój Ćwirek - Kolędnik :
Haftowałam go na aidzie ecru 18 ct dwiema nitkami muliny DMC.
Myślę, że znakomicie nadaje się na kartkę świąteczną:
Tak mi przyszło do głowy, że ładnie też wyglądałby na woreczku prezentowym w towarzystwie jakiejś pięknej tkaniny z kolekcji świątecznej - z roślinnym motywem, na przykład ostrokrzewu. Całkiem więc nie wykluczone, że będzie bis :)))
Najcieplejsze pozdrowionka dla komentujących moje prace. Jesteście kochane, że do mnie zaglądacie :)
Piękny Ćwirek! Mam ten wzór, przymierzałam się do niego w ubiegłym roku i jakoś nie wyhaftowałam, może w tym mi się uda!
OdpowiedzUsuńCudowny Ćwirek-Kolędnik. Uwielbiam tę kolekcję:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
jak pięknie wyglądają kolorki na brzuszku! super praca :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyhaftowany, śliczne cieniowanie :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny wzór :)
OdpowiedzUsuńPiszesz, że znany, a ja widzę go pierwszy raz i chętnie weszłabym w jego posiadanie.
Pozdrawiam serdecznie - Maria
Zrobiłam go w ubiegłym roku i oprawiłam - mam dekorację świąteczną.
OdpowiedzUsuńĆwirek piękny,przydał by mi się do wydziergania na bombkę,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWonderful!
OdpowiedzUsuńhaft zawszę jest pracochłonny ale efekt końcowy zawszę jest rewelacyjny-super;-)Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńWspaniały! Muszę go wyhaftować!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJest przesliczny, sama mam w planach wyhaftowac takiego ptaszka, ale wciaz brakuje mi czasu :)
OdpowiedzUsuńA to wróbel czy sikorka? Bo ostatnio koleżanka zachwycała mi sie przez telefon, jak w karmniku szaleją kolorowe sikorki. Ten Twój wygląda na mocno nażartego;)
OdpowiedzUsuńPrzecudny ten Ćwirek. Oglądam te wszystkie piękne rzeczy na różnych blogach i czuję, jak zbliżają się święta. Fajnie, że tak wiele osób stara się o piękną ich oprawę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie - Elżbieta. http://www.robotkowyswiatrudzika.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńĆwirek jest cudowny .
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego ptaszka :O)
OdpowiedzUsuńMam go na torbie świątecznej którą dostałam w zeszłym roku od Edy i tak sobie właśnie pomyślałam, że już mogę się znowu do niej przepakowac ;O)
Dziękuję za udział w moim Candy :)) Hafcik jest śliczny już od jakiegoś czasu planuję wyszycie ptaszka ale zebrać się nie mogę :))) Złoty haft z poprzedniego postu jest rewelacyjny!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, taki słodziak! Bardzo ładnie wykonany i oprawiony.
OdpowiedzUsuńa ja męczę tego hultaja już kolejny sezon i wciąż nie jest skończony on. Zostało kwiecie, po mozołach z dziobem.
OdpowiedzUsuńTym bardziej podziwiam!
och! jaki piękny ptasior! pięknie sie prezentuje w tej świątecznej czapeczce. no, aż mi slinka pociekła na widok tej czerwonej czapeczki. podzielisz się wzorkiem? (zostawię adres poniżej :) ) a jakby co to zapraszam po wzorki do siebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny u mnie. chętnie tu wróce, na Twój blog :)
titania yng nghymru
titania.xxx@gmail.com
Od roku nie moge skończyc tego ćwirka ,dlatego podziwiam Twojego.
OdpowiedzUsuń