Tym razem rozbiegły się po ściereczce kuchennej. U mnie to ściereczka, maskująca tę, która wisi pod spodem i służy do wycierania naczyń. Ale równie dobrze można doszyć górę tak, by powstał fartuszek, bo jest dużego rozmiaru.
Powiesiłam ją w tym miejscu tylko dla zdjęcia, bo tam, gdzie wisi faktycznie, jest ciemno, a ja lubię wykonywać fotki tylko z naturalnym światłem.
Tak się prezentuje w mojej kuchni:
I jak Wam się podoba taka wielkanocna ozdoba?
Trzymajcie się zdrowo i radośnie w ten piękny czas wiosenny :-)
Wasza Chranna
Jest piękna i praktyczna i ozdoba - pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńJest śliczna i aż naprawdę żal by było coś w nią wycierać.
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje, podoba mi się haft z kurkami rzadko spotykany motyw, cudna ozdoba kuchni, pozdrawia Ania
OdpowiedzUsuńTeż jestem zachwycona. Uwielbiam takie haftowane dodatki w kuchni czy domu po prostu. Przy okazji pytanie, gdzie można kupić taką ściereczkę?
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu. To dawny zakup. Szukałam jej niedawno, bo chciałam zamówić do wyhaftowania wersji na Boże Narodzenie i niestety nie znalazłam :-(
UsuńWspaniale ozdobiony ręczniczek, świetnie się będzie prezentował w czasie świąt i nie tylko. Serdecznie pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńKurki wyglądają bardzo realistycznie. Są tam kwiatki zrobione francuskimi węzełkamii?
OdpowiedzUsuńOzdoba wyjątkowa-klasa, klimat i elegancja.
To są koraliki, nie węzełki. Myślałam o tym, czy węzełki nie byłyby praktyczniejsze przy używaniu ściereczki. Ale ostateczni stwierdziłam, że ściereczka posłuży jedynie do maskowania tej powieszonej pod nią, a nie do wycierania naczyń. Dlatego zdecydowałam się na koraliki :-)
UsuńBardzo ładna ściereczka. Hafcik ślicznie ją ozdobił. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń