1. Po pierwsze, publicznie pozostaję w związku z nitką już trzy lata!
2. Po drugie, właśnie piszę dwieście pięćdziesiąty post!
3. Po trzecie, już niedługo będę obchodziła po raz trzeci dziewiętnaste urodziny ;)
Nieśmiało sobie myślałam, że liczba moich przemiłych Obserwatorów sięgnie trzeciej setki, jednak na razie tak się nie stało... Ale to nic, wszakże nie ilość jest ważna, a jakość, no nie?
Z tej okazji chciałam wszystkim gorąco podziękować za obecność, za wszystkie serdeczności pod moim adresem, za wymianę Naszych myśli i doświadczeń, za pomoc w pozyskiwaniu potrzebnych materiałów, za tak ciepłe przyjmowanie moich robótkowych poczynań, za znoszenie ględzenia i niedoskonałości w wypowiadaniu myśli :)))
Zatem ogłaszam Candy :)))
Do przygarnięcia będzie znana Wam frywolitkowa saszetka lawendowa na tiulu, tym razem w kolorze bledziutkiego, pudrowego różu :) Podobna do tej z baneru, ale nie identyczna...

Zasady takie jak zawsze:
1. Posiadanie blogu lub swojej strony www.
2. Informacja o moim candy i umieszczenie podlinkowanego banera u siebie.
3. Wyrażenie chęci udziału w komentarzu pod tym wpisem.
Prócz saszetki pomyślę też o jakiejś niespodziance, żeby było ciekawiej ;)
A że październikowa kobitka ze mnie, to zapisy potrwają do 14 października. Po tym terminie ogłoszę wynik losowania, oczywiście jeśli na liście znajdą się choć dwie Osoby :)
Przesyłam ukłony i zapraszam do zabawy :)
BUZIAKI!!!