Moi kochani, witajcie w zupełnie innym świecie...
Nie wiem, od czego zacząć wobec tej wojennej zawieruchy... Jeszcze z jednej, pandemicznej traumy świat się nie otrząsnął, a już popada w drugą. U mnie sporo łez już się wylało przy oglądaniu wojennych obrazów. A silne emocje, bywa, wręcz obezwładniają.
Jak zwykle igła i nitki pomagają w walce o jako taką równowagę.
Wychodząc na przeciw Waszym postulatom i kategorycznemu żądaniu Promyka, nie czekam z Mikołajem do Bożego Narodzenia. Dyptyk dawno zagospodarowany. Budzę się więc z letargu i wrzucam fotki dziś. Niektóre z Was widziały gotową pracę na moim profilu facebook'owym.
Zatem bez dalszego ględzenia, zapraszam wszystkich miłych Gości mojego blogu, a zawłaszcza tych, dla których moja praca będzie nowością, do oglądu :-)
Na początek w pościelowych pieleszach...
Ocieplacz na dzbanek składa się z trzech warstw: Murano z motywem i pikowanej ociepliny z podszewką. Ufam, że w pokoju i szczęśliwie będziemy świętować tegoroczne Święta BN.
Po Mikołaju przyszła kolej na metryczkę w sepii. Już oprawiona i wczoraj odebrana przez szczęśliwą babcię. Ale o tym będzie w następnym poście.
A tymczasem, serdecznie dziękując za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim wpisem, zegnam się z Wami do kolejnego naszego spotkania :-)
Spokoju, zdrowia i słonecznej wiosny wszystkim życzę z całego serca :-)
A na koniec taki szlaczek...
💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛💙💛
Pa :-)
Aniu, cieszę się niezmiernie, że się pojawiłaś i do tego jeszcze z tak sympatycznym wpisem. Ocieplacz wygląda rewelacyjnie. Myślę, że przyczyni się do rozpowszechniania świątecznej atmosfery i wprowadzi trochę spokoju.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu, za dobre słowa :-) Talerzyk z bezami to Twoja inspiracja :-)) Bezy bardzo mi się tu kojarzyły z brodą Mikołaja. Mam nadzieję, że Twój pomysł na entourage nie jest nadużyciem z mojej strony... ♥
UsuńCudny ten haft!!! Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i słonecznie pozdrawiam :-)
UsuńSliczne te wzory Mikolajowe! Swietny pomysl zeby dac Mikolaja w marcu - to naprawde podtrzymuje na duchu. Bardzo dziekuje za odwiedziny mojego bloga. Zycze spokojnego dnia i zeby w koncu Putin sie opanowal i skonczyl to szalenstwo.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że w końcu świat odetchnie z ulgą po tych wszystkich zawieruchach... i że tegoroczne Boże Narodzenie świętować będziemy w spokoju...
UsuńO rany, wspaniałe te Mikołaje!!! Wspaniały wzór i super zagospodarowanie!!
OdpowiedzUsuńOooj, jak cieszy!!! :-)))
UsuńDziękuję serdecznie :-)
Aniu :)
OdpowiedzUsuńWspaniale,że pojawiłaś się tutaj ponownie...blog to zdecydowanie bardziej
przytulne i intymne miejsce.
Hafty mikołajowe prezentują się przepięknie, kunszt krzyżykowy jak
zawsze dorównuje oprawie i prezentacji na zdjęciach.
Jestem zdecydowanie zachwycona <3
Pozdrawiam Cię serdecznie :*
K
Dziękuję, Kasiu :-)
UsuńBuziaczki posyłam 😍😘
Jaki piękny haft. Mikołaj po obu stronach ocieplacza niesamowity, wesolutki, aż lżej na sercu. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńUjął mnie swobodą "kreacji" i afirmacją życia, rozmachem, taneczną pozą, błogim wyrazem twarzy łasucha no i tymi kapciami ;-))
UsuńAle to jest cudo 😍😍😍😍
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuń😍😍😍😍🤗
Piękny ocieplacz wraz z mikołajami! Cudo!
OdpowiedzUsuńŻeby tylko Boże Narodzenie upłynęło w spokoju i radosnym nastroju :-)
UsuńDziękuję :-)
Ależ cudenka🤩
OdpowiedzUsuń;-)))... Dziękuję, Sylwio. Udało się zrealizować zamysł :-)
UsuńBardzo podobają mi się te hafciki. Ślicznie zdobią ocieplacz. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam również, Alu :-)
UsuńMikołaj przeuroczy :)Sam hafcik super zagospodarowany! A na marginesie: skąd taki sympatyczny wzór? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu. Oba wzory kupiłam tu: https://www.etsy.com/pl/shop/NonStopStitch?ref=l2-about-shopname
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam :-)
Dziękuję za informację.
UsuńO matulu jakie świetne Mikołajki 😍😍
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne i rewelacyjnie zagospodarowane😍
Cieszy bardzo, że taki odbiór :-)
UsuńSerdeczności 😍🤗
Praca zasługuje na kolejne pochwały, Bo jest idealna pod każdym względem.
OdpowiedzUsuńAniu, wspaniałej wiosny Ci życzę i wszystkim spokojnego, normalnego życia.
Dziękuję, Violuś. Tak, tego nam teraz potrzeba. Spokoju, zdrowia, słońca, ciepła... Normalności. Wzajemnie Tobie :-)
UsuńAneczko no co ja mogę innego napisać? Nic tylko chwalić tak piękną pracę w cudnej oprawie 😍
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata przez duże M!
Wszystkiego najpiękniejszego Aniu, słoneczka i wiosennych dni😘🌷😊
Aniu, Ty zawsze taka serdeczna, taka słoneczna w tym, co i jak piszesz, że już mi cieplej na sercu :-)))
UsuńDziękuję i moc serdeczności posyłam :-)
Dobrego, spokojnego, pięknego czasu okołoświątecznego 😘🤗
Ależ wspaniały ocieplacz a Mikołaj po prostu bajka, śliczny wzór, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu. Mikołaj jest zaprojektowany fantastycznie, z dbałością o detale. I dużo radości w tej jego "tanecznej" pozie zwłaszcza. Zachwyt urokami życia jak u Armstronga :-)))
UsuńJakoś od razu skojarzył mi się z imprezką, choć w pidżamce on. Niestandardowo, jak lubię :-)
Pozdrawiam cieplutko Ciebie :-)
Dopiero dziś dotarłam do tego posta. Jejku jaki śliczny Mikołaj i ta jego piżamka - wymiata!!! Genialny ocieplacz!
OdpowiedzUsuń