Wrześniowo, cudnie, majestatycznie, godnie...
Pozostaję w nastroju lawendowym, choć w lasach królują teraz wrzosy :)
Ale jak się baba uprze, to nie ma na nią rady.
Wobec tego przedstawiam moją kompilację motywów ulubionej projektantki Ulrike Blotzheim - ptaszka na gałązce, który wskoczył na biały belfast i moim skromnym zdaniem całkiem dobrze mu tam :) A prezentuje się tak:
Najwierniej udało mi się oddać kolorystykę motywu na zdjęciu poniżej:
Co ten haft ozdobił?
No jak to co?! Woreczek z lawendą :)))
Zdjęcia z woreczkiem takie jakieś szaro-bure mi wyszły, bo włożona do środka lawenda przebija przez cienki, biały len. Trzeba będzie w przyszłości białą podszewkę wszywać :) Sesja też w nie najlepszych warunkach świetlnych była wykonywana. W rzeczywistości kolory haftu są śliczne i niezwykle starannie wybrane z palety, jak to we wzorkach tej miary projektantów.
I to na pewno nie koniec woreczków z motywami U.B. Ale nie teraz. Bo teraz przede mną zadanie wielkiej wagi: pewna Little Princess i Jej Mama czekają bowiem na swoją metryczkę! :)
A ja czekam na potrzebne mulinki Anchora i zaraz po ich otrzymaniu zabieram się do roboty :)
I jeszcze coś dla spostrzegawczych :) Bystre oko Eliszki zauważyło nożyce na dwóch fotkach. No to wklejam je w całości :) W tym roku miałam przeprowadzić remont balkonu, ale się nie udało, więc poczekają na wiosnę razem z innymi gadżetami do kącika robótkowego na moim balkonie :) Będę mogła wieszać na nich na przykład lupę czy tamborek albo podajnik nici :)
Witam też gorąco nowych Obserwatorów. Za każdym razem, gdy widzę, że ktoś zechciał pochylić się nad moimi wytworkami i zawitać tu na dłużej, serce bije szybciej, radośniej :)
Na ostatnie dni lata i początek jesieni życzę Wam dużo słonka i radości :)
Śliczny wzór... i gotowy woreczek także:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Woreczek tylko na lawendę, jak na niego patrzę to czuję jej zapach. Ślicznie go wyhaftowałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, bardzo wdzięczny, uroczy. Woreczek też śliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Bajecznie, romantycznie pachnąco ,estetycznie,starannie, wszsytsko the best ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna romantyczna ptaszyna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Chranno, nie jest źle:) Choć wiesz jak to na początku września - same zebrania, spotkania z rodzicami itp. Za to Twój woreczek z ptaszkiem - cudny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny ptaszek!!!
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik i jego wykorzystanie! Lawendowe motywy zawsze są urocze i mogę je podziwiać bez końca :)
OdpowiedzUsuńLawendy nigdy za wiele, jest urocza :) Hafcik prześliczny, powala wdziękiem :)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy wzór i w dodatku po mistrzowsku wyhaftowany! Wspaniały woreczek na lawendę :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco! :)
woreczek piekny ... :) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWoreczek wygląda wspaniale z tym hafcikiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńWow! To dopiero arcydzieło. Ta haftowana gałązka lawendy wygląda jak żywa.
OdpowiedzUsuńWoreczki rządzą!
Wspaniała ptaszyna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje hafciki i tę nadzwyczajną dbałość o szczególiki wykończenia, a to kolejny woreczek lawendowy, który będzie mi się śnił po nocach :))).
OdpowiedzUsuńO jaki cudowny! Przepiękne wykonanie woreczka.
OdpowiedzUsuńhaftów tej kobitki nie znałam, ale już się do pionu postawiłam i wyguglowałam co trzeba :)
Sesja idealna!
Kobitka ma styl romantyczny a jednocześnie dość oryginalny, a przede wszystkim jej projekty są do bólu dopracowane. Mnie one bardzo odpowiadają :)
UsuńFajny woreczek. Bardzo sympatyczny wzorek! I fantastycznie wyhaftowana gałązka!
OdpowiedzUsuńBrakujące mulinki do metryczki już w drodze:)
Buźka!
DZIĘKUJĘ! Buźka!
UsuńA co tam za cudne nożyczki wyglądają spod przeslicznego haftu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To taki wieszaczek na balkon, czeka na remont balkonu :)
UsuńJesteś na czasie, bo u mnie lawenda kwitnie po raz drugi:-)
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie Twoje prace!
Śliczności!!! Arcydzieło w miniaturze-takie określenie ciśnie mi się na usta na widok Twoich lawendowych woreczków :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękny woreczek!♥
OdpowiedzUsuńŚliczny i delikatny haft a dzięki niemu woreczek wyglada elegancko.
OdpowiedzUsuńNożyce ciekawe.
Piękny hafcik.
OdpowiedzUsuńHafcik idealny na woreczek lawendowy:)
OdpowiedzUsuńŁo mamunciu, skąd Ty bierzesz takie cudne wzorki?
OdpowiedzUsuńZarzucam sieci w sieci :) co pochłania niemało czasu, niestety :)
UsuńPozdrawiam Cię Cheniu, gorąco :)
Woreczek cudny;ja także w planach miałam zrobic sobie woreczek na lawendę,ale...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cię serdecznie -zapomniałam dodac-nożyce boskie!
Ślicznie. Wyszywałam coś tej Pani, chyba też gałązki lawendowe na biscornu :)
OdpowiedzUsuńCudny, delikatny haft.. i koroneczka urocza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zarówno haft, jak i sam woreczek są prześliczne :) Mogłabym mieć...
OdpowiedzUsuńA te nożyczki - rewelacja po prostu !!!
Pozdrawiam serdecznie :-)
woreczek prześliczny i na pewno pięknie pachnie.....
OdpowiedzUsuńWitaj !!!! Twój hafcik jest tak cudny, że nie mogłam oderwać od niego oczu ! technika wykonania, tzn. sam hafcik i krzyżyk i różyczkowe supełki i lawenda jak prawdziwa! Chranna, jest przeuroczy. Nożyczki również :-)
OdpowiedzUsuń...a zasłonki z haftem xxx, pokaż, pliiiis, muszą byc piękne! w tle zdjęć widzę też jakieś piekne zasłonki, przybliz obiektyw, już mi dech zapiera :-) pozdrawiam serdeczniei uściski *****
Gdy tylko będzie to możliwe, pokażę firaneczki :) A zasłonki to na prawdę nic wielkiego - trochę haftu richelieu i wstawki koronki szydełkowej na lnianej surówce, ot i wszystko :)
UsuńKolejne cudeńko, wzorek rewelacyjny... mi nie znany.Muszę spojrzeć czy może znam inne projekty tej pani;)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek:) I jak to mówi moja Zosia - piękny "paszek":)
OdpowiedzUsuń